EUR-Lex Access to European Union law

Back to EUR-Lex homepage

This document is an excerpt from the EUR-Lex website

Document 62017CC0001(01)

Opinia rzecznika generalnego Y. Bota przedstawiona w dniu 29 stycznia 2019 r.

ECLI identifier: ECLI:EU:C:2019:72

OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO

YVES’A BOTA

przedstawiona w dniu 29 stycznia 2019 r. ( 1 )

Opinia 1/17

Wniosek o wydanie opinii złożony przez Królestwo Belgii

Opinia wydana na podstawie art. 218 ust. 11 TFUE – Kompleksowa umowa gospodarczo-handlowa między Kanadą z jednej strony a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi z drugiej strony (CETA) – Rozstrzyganie sporów między inwestorami a państwami (ISDS) – Ustanowienie Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego – Zgodność z prawem pierwotnym Unii – Wymóg poszanowania autonomii porządku prawnego Unii i jej systemu sądowniczego – Stosowanie Karty praw podstawowych Unii Europejskiej do wykonywania przez Unię jej kompetencji do zawarcia umowy międzynarodowej – Artykuły 20 i 21 karty – Zasada równości traktowania – Artykuł 47 karty – Prawo dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu

Spis treści

 

I. Wprowadzenie

 

II. Kontekst, w który wpisuje się wniosek o wydanie opinii

 

III. Wniosek Królestwa Belgii o wydanie opinii

 

A. W przedmiocie zgodności CETA z wyłączną kompetencją Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii

 

1. System sądowniczy Unii jako gwarancja autonomii porządku prawnego Unii

 

2. Warunki utworzenia szczególnego mechanizmu rozstrzygania sporów w umowach międzynarodowych zawartych przez Unię

 

3. Wymóg wzajemności w ochronie przyznanej inwestorom każdej umawiającej się strony

 

4. Mechanizm spójny z brakiem bezpośredniego skutku CETA

 

5. Wyrok Achmea nie przesądza o zgodności ICS z wymogiem autonomii porządku prawnego Unii

 

6. Gwarancje przewidziane przez umawiające się strony dla zachowania wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii

 

7. ICS nie narusza zadań sądów krajowych polegających na zapewnieniu skutecznego stosowania prawa Unii

 

8. Spójność z celami działań zewnętrznych Unii

 

9. Wprowadzenie mechanizmu uprzedniego udziału Trybunału i możliwość pełnej kontroli orzeczeń przez sądy państw członkowskich nie są niezbędne

 

B. W przedmiocie ogólnej zasady równego traktowania i wymogu skuteczności prawa Unii

 

C. W przedmiocie zgodności sekcji F rozdziału 8 CETA z prawem dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu

 

1. Uwagi ogólne

 

2. W przedmiocie dostępu do Trybunału CETA dla małych i średnich przedsiębiorstw

 

3. W przedmiocie warunków wynagradzania członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

 

4. W przedmiocie warunków dotyczących powołania i ewentualnego odwołania członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

 

5. W przedmiocie zasad etycznych mających zastosowanie do członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

 

IV. Wnioski

I. Wprowadzenie

1.

W dniu 30 października 2016 r. Kanada z jednej strony i Unia Europejska i jej państwa członkowskie z drugiej strony podpisały w Brukseli „kompleksową umowę gospodarczo-handlową”, znaną pod akronimem „CETA” (Comprehensive Economic and Trade Agreement) (zwaną dalej „CETA”) ( 2 ).

2.

Podobnie jak w szczególności umowa, do której odnosi się opinia 2/15 (Umowa o wolnym handlu z Singapurem) z dnia 16 maja 2017 r. ( 3 ), CETA jest umową o wolnym handlu tzw. nowej generacji, ponieważ przewidziano w niej, poza tradycyjnymi postanowieniami dotyczącymi obniżenia należności celnych i barier pozataryfowych w handlu towarami i usługami, postanowienia dotyczące w szczególności inwestycji, zamówień publicznych, konkurencji, ochrony własności intelektualnej i zrównoważonego rozwoju.

3.

Pomimo jej podpisania, CETA nie została jeszcze zawarta w rozumieniu art. 218 ust. 6 TFUE. Jest ona jednak w części tymczasowo stosowana ( 4 ).

4.

Przedmiotem niniejszej sprawy jest wniosek o wydanie opinii złożony do Trybunału w dniu 7 września 2017 r. przez Królestwo Belgii na podstawie art. 218 ust. 11 TFUE.

5.

Wniosek o wydanie opinii złożony przez Królestwo Belgii ma następujące brzmienie:

„Czy sekcja F (»Rozstrzyganie sporów inwestycyjnych między inwestorami a państwami«) rozdziału ósmego (»Inwestycje«) umowy [CETA] między Kanadą z jednej strony a [Unią] i jej państwami członkowskimi z drugiej strony, podpisanej w Brukseli w dniu 30 października 2016 r., jest zgodna z traktatami, w tym z prawami podstawowymi?”.

6.

Sekcja F rozdziału 8 CETA, zawierająca artykuły od 8.18 do 8.45 tej umowy, ma na celu ustanowienie mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami, znanego również pod akronimem „ISDS System” (Investor State Dispute Settlement System).

7.

W tym celu w sekcji tej przewidziano utworzenie trybunału (zwanego dalej „Trybunałem” lub „Trybunałem CETA”) oraz trybunału apelacyjnego (zwanego dalej „Trybunałem Apelacyjnym” lub „Trybunałem Apelacyjnym CETA”) a także, w dłuższej perspektywie czasu, wielostronnego trybunału inwestycyjnego i mechanizmu odwoławczego, który położyłby kres funkcjonowaniu pierwszych trybunałów. Ma to na celu ustanowienie „systemu sądowniczego w dziedzinie inwestycji”, lepiej znanego pod nazwą w języku angielskim: Investment Court System (ICS) (zwanego dalej „ICS”), którego Trybunał CETA jest jedynie pierwszym etapem. Trybunał ten będzie więc pierwszym konkretnym owocem reformy systemu ISDS zaprojektowanej przez Komisję Europejską w 2015 r. ( 5 ), w odpowiedzi na konsultacje publiczne dotyczące ochrony inwestycji i ISDS ( 6 ). W sekcji F rozdziału 8 CETA przewidziano zatem zinstytucjonalizowane ramy proceduralne w celu rozstrzygania ewentualnych sporów między inwestorami z jednej umawiającej się strony a drugą umawiającą się stroną dotyczących wykładni i stosowania CETA, które to ramy proceduralne mają zapobiec powstawaniu opóźnień przypisywanych klasycznemu systemowi ISDS.

8.

Poprzez wprowadzenie tego zreformowanego mechanizmu w ramach CETA Unia podejmuje inicjatywę przeprowadzenia ogólnej reformy modelu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami poprzez ewolucję obecnego systemu ISDS o charakterze ad hoc, opartego na zasadach arbitrażu, w kierunku ICS, którego zwieńczeniem będzie stworzenie stałego wielostronnego trybunału ( 7 ).

9.

W swoim wniosku o wydanie opinii Królestwo Belgii przedstawia Trybunałowi swoje wątpliwości co do zgodności sekcji F rozdziału 8 CETA z traktatami. W istocie wątpliwości te dotyczą skutków tej części umowy dla wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii, ogólnej zasady równości traktowania i wymogu skuteczności prawa Unii, a także prawa dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu.

II. Kontekst, w który wpisuje się wniosek o wydanie opinii

10.

Prawo inwestycji międzynarodowych obejmuje dwa odrębne aspekty, mianowicie uregulowanie materialno-prawne, na które składają się normy mające na celu zagwarantowanie ochrony inwestycji zagranicznych, oraz uregulowanie proceduralne w dziedzinie arbitrażu międzynarodowego.

11.

I tak system ISDS pozwala na rozstrzyganie sporów w sytuacji, gdy inwestor uważa, że państwo narusza zobowiązania ciążące na nim na podstawie międzynarodowej umowy inwestycyjnej. Włączenie klauzul dotyczących systemu ISDS do umowy międzynarodowej w dziedzinie inwestycji daje więc zagranicznym inwestorom możliwość poddania zaistniałego sporu z państwem, w którym zainwestowali, nie sądom tego państwa, ale sądowi polubownemu ad hoc, zgodnie z zasadami wskazanymi w tej umowie.

12.

Rozwój arbitrażu między inwestorami a państwami jest zjawiskiem stosunkowo niedawnym, stanowiącym odpowiedź na stwierdzane opóźnienia w ramach funkcjonowania systemów sądowniczych niektórych państw przyjmujących inwestorów. Konsekwencją tych opóźnień był brak zaufania inwestorów do tych systemów. Arbitraż zmierza więc do zaoferowania inwestorom neutralnego i skutecznego sposobu rozstrzygnięcia sporu, co ma zachęcić do inwestowania poprzez zwiększenie zaufania podmiotów gospodarczych decydujących się na inwestowanie za granicą.

13.

Metoda rozstrzygania sporów, jaką jest arbitraż inwestycyjny, kierowana jest więc, od swojego początku, wolą umawiających się stron, zorientowaną na wyłączenie poza tradycyjny system rozstrzygania sporów pomiędzy zagranicznymi inwestorami a państwem przyjmującym ( 8 ). Ten sposób rozstrzygania sporów ma również na celu zastąpienie ochrony dyplomatycznej, w ramach której państwo, którego obywatelem jest inwestor, popiera roszczenie tego ostatniego wobec państwa przyjmującego tę inwestycję ( 9 ). Stanowi on zatem kontynuację działań zmierzających do wyłączenia sporów dotyczących inwestycji z domeny polityki i dyplomacji. Rozstrzyganie sporów między inwestorami a państwami stanowi również alternatywę dla innej metody rozstrzygania sporów w dziedzinie inwestycji, jaką jest arbitraż między państwami, związany z tymi samymi niedogodnościami co ochrona dyplomatyczna, a więc z punktu widzenia inwestora związkiem zależności od swojego państwa pochodzenia, zaś z punktu widzenia tego państwa ryzykiem, że podjęte działanie może zaważyć na stosunkach utrzymywanych z innymi państwami.

14.

W wyniku uzyskania kompetencji zewnętrznej w dziedzinie inwestycji bezpośrednich Unia musiała stworzyć model rozstrzygania sporów związany z poszanowaniem norm ochronnych zawartych w umowach o wolnym handlu, które zawarła z państwami trzecimi ( 10 ). Klauzule arbitrażowe zawarte w bilateralnych umowach inwestycyjnych są bowiem w dziedzinie międzynarodowego prawa inwestycyjnego uważane za kluczowy element ochrony inwestycji zagranicznych w państwie przyjmującym.

15.

Arbitraż inwestycyjny w swojej klasycznej formie był jednak przedmiotem krytyki, mianowicie zwłaszcza w odniesieniu do braku legitymacji i gwarancji niezawisłości arbitrów, braku spójności i przewidywalności orzeczeń, braku możliwości kontroli wydanego orzeczenia, ryzyka „zamrożenia regulacji” ( 11 ) oraz wysokich kosztów postępowania.

16.

Z uwagi na krytykę, z jaką spotyka się arbitraż inwestycyjny, przyspieszenie negocjacji między Unią a państwami trzecimi w celu rozwinięcia bilateralnych relacji wolnego handlu obejmujących aspekt dotyczący inwestycji stwarza szereg wyzwań o charakterze zarówno politycznym, jak i prawnym.

17.

Wśród tych wyzwań jednym z najważniejszych jest zdefiniowanie modelu pozwalającego Unii i jej państwom członkowskim na włączenie się w praktykę arbitrażową stanowiącą regułę w dziedzinie rozstrzygania sporów dotyczących ochrony inwestycji zagranicznych, przy jednoczesnym wprowadzaniu ulepszeń do klasycznego modelu, by z jednej strony udzielić odpowiedzi na krytykę dotyczącą funkcjonowania sądów polubownych oraz legitymacji mechanizmu arbitrażu między inwestorami i państwami, a z drugiej strony uzyskać spójność z podstawowymi zasadami regulującymi mechanizmy rozstrzygania sporów w ramach porządku prawnego Unii.

18.

Przyjęty model wykazuje pod wieloma względami pewne oryginalne cechy nadające mu charakter hybrydy, formy kompromisu między sądem polubownym a sądem międzynarodowym. Tak więc droga wybrana przez Unię w ramach CETA polega na instytucjonalizacji i procesie usądowienia mechanizmu rozstrzygania sporów w dziedzinie inwestycji, z przeniesieniem równowagi między tradycją a innowacyjnością na dziedzinę arbitrażu inwestycyjnego. Należy tutaj podkreślić eksperymentalny wymiar tego przedsięwzięcia, ponieważ Unia znajduje się w awangardzie tego ruchu, co do którego dopiero przyszłość pokaże, czy uda się zapewnić mu trwanie pod względem prawnym ( 12 ).

19.

Unia musiała prowadzić negocjacje w tej kwestii z państwami trzecimi w sposób pragmatyczny, biorąc pod uwagę okoliczność, że arbitraż między inwestorami a państwami uważany jest przez jej partnerów, jak i przez samych inwestorów za niezbędny element ochrony tych ostatnich ( 13 ). Bezpośrednim wyzwaniem dla Unii było więc przystąpienie do takiego modelu rozstrzygania sporów z jednoczesnym wprowadzeniem do niego ulepszeń, zmierzających w dłuższej perspektywie czasu do dalej idącej ewolucji, jaką jest projekt powołania wielostronnego trybunału inwestycyjnego ( 14 ).

20.

CETA zawiera zatem mechanizm rozstrzygania sporów, którego kształt ewoluował w trakcie negocjacji, tak by w szczególności uwzględnić wyniki konsultacji publicznych przeprowadzonych w tej kwestii przez Komisję ( 15 ). Ożywiona dyskusja nad korzyściami i cechami takiego mechanizmu wynikała głównie z okoliczności, że arbitraż w dziedzinie inwestycji jest platformą konfrontacji interesów prywatnych z interesami publicznymi. Na tym forum podnoszone są zatem siłą rzeczy problemy mogące mieć wpływ na politykę publiczną.

21.

W chwili obecnej reforma zapoczątkowana przez Unię, w kształcie przewidzianym w CETA, oparta jest na dwóch głównych filarach, mianowicie z jednej strony na wyraźnym odesłaniu do prawa umawiających się stron do tworzenia regulacji w interesie ogólnym, połączonym z bardziej szczegółowymi normami w dziedzinie ochrony inwestycji w celu ukrócenia nadużyć przy dokonywaniu wykładni ( 16 ), a z drugiej strony na woli dążenia do stworzenia systemu sądowniczego cechującego się w szczególności niezawisłością i bezstronnością jego członków oraz przejrzystością jego procedur.

22.

Niniejsze postępowanie w sprawie wydania opinii dotyczy właśnie tego ostatniego systemu, w obecnym stanie jego rozwoju, który odchodzi od klasycznego arbitrażu w celu zbliżenia do systemu sądowniczego. Postanowienia CETA dotyczące tego systemu nie należą do postanowień znajdujących tymczasowo zastosowanie ( 17 ).

23.

Omawiany system, opisywany jako „Rozstrzyganie sporów dotyczących inwestycji między inwestorami a państwami”, obejmuje nie tylko przypadki, w których inwestor z państwa członkowskiego wnosi skargę przeciwko Kanadzie, i przypadki, w których inwestor kanadyjski wnosi skargę przeciwko państwu członkowskiemu, ale także przypadki, w których inwestor kanadyjski wnosi skargę przeciwko Unii.

24.

Główne postanowienia dotyczące organizacji i ustanowienia ICS znajdują się w sekcji F rozdziału 8 CETA. W niektórych kwestiach odesłano jednak do decyzji, jakie ma przyjąć Wspólny Komitet CETA, o którym mowa w art. 26.1 tego porozumienia.

25.

Główną cechą tego mechanizmu rozstrzygania sporów jest ustanowienie stałego trybunału dla rozpatrywania skarg złożonych przez inwestorów przeciwko umawiającej się stronie ( 18 ). Trybunał CETA składa się z 15 członków powołanych przez Wspólny Komitet CETA ( 19 ) na pięcioletnią kadencję, odnawialną jednokrotnie ( 20 ).

26.

Członkowie Trybunału muszą posiadać kwalifikacje wymagane w ich odpowiednich państwach do powołania na stanowisko sędziego lub są prawnikami o uznanej reputacji oraz muszą wykazać się wiedzą fachową w zakresie prawa międzynarodowego publicznego ( 21 ). Członkowie Trybunału muszą być niezależni i przestrzegać zasad zmierzających do uniknięcia konfliktów interesów ( 22 ). Trybunał rozpatruje sprawy w składach obejmujących na ogół trzech jego członków, wskazanych przez prezesa Trybunału zgodnie z systemem rotacyjnym w taki sposób, aby zapewnić losowe i niemożliwe do przewidzenia obsadzenie składów ( 23 ).

27.

Orzeczenia Trybunału mogą zostać zaskarżone do stałego Trybunału Apelacyjnego ( 24 ). Apelacje mogą być oparte w szczególności na błędach co do prawa lub oczywistych błędach w ocenie faktów, w tym w ocenie odpowiedniego prawa krajowego ( 25 ). Członkowie Trybunału Apelacyjnego powoływani są przez Wspólny Komitet CETA ( 26 ). Muszą oni posiadać te same kwalifikacje co członkowie Trybunału CETA i są poddani tym samym zasadom etycznym ( 27 ).

28.

Zgodnie z art. 8.41 ust. 1 CETA „[o]rzeczenie wydane zgodnie z [tą] sekcją jest wiążące dla stron sporu i w odniesieniu do danej konkretnej sprawy”.

29.

Co się tyczy postanowień materialno-prawnych – nowe podejście łączy potwierdzenie prawa stron do tworzenia regulacji ( 28 ) z wysiłkiem w kierunku dokładnego zdefiniowania podstawowych norm ochronnych ( 29 ).

30.

W ten sposób CETA zmierza do promowania transgranicznych inwestycji między Unią i Kanadą, stwarzając dla inwestorów umawiających się stron korzyść w postaci wysokiego poziomu ochrony ich inwestycji, chroniąc jednocześnie uprawnienia regulacyjne każdej strony ( 30 ).

31.

Pragnę również dodać, że podczas podpisywania CETA uzgodniono wspólny instrument interpretacyjny ( 31 ), w którym przewidziano w pkt 6 szczególne wskazówki interpretacyjne w odniesieniu do ICS. Ponadto przy okazji podpisywania tej umowy Komisja i Rada złożyły deklarację nr 36, w której instytucje te wskazują środki, jakie należy przyjąć dla wprowadzenia w życie ICS.

32.

Po przedstawieniu tego opisu pragnę zaznaczyć na wstępie, że na potrzeby udzielenia odpowiedzi na wniosek o wydanie opinii złożony przez Królestwo Belgii pozostawiam na marginesie, pomimo jego znaczenia, polityczny i ekonomiczny aspekt problematyki, jaka została przedstawiona w tym postępowaniu, przy czym wydaje mi się niezbędne podkreślenie, że do pełnego zakresu uznania instytucji Unii należy podjęcie decyzji, by przy wprowadzaniu w życie wspólnej polityki handlowej wpisać się w utrwaloną praktykę międzynarodowego arbitrażu.

33.

Tak więc nie do mnie należy wypowiadanie się w kwestii ocenianej z politycznego punktu widzenia celowości przewidzenia sposobu rozstrzygania sporów tego rodzaju w umowach, jakie Unia negocjuje z państwami trzecimi, ani w kwestii gospodarczego wpływu, jaki system ISDS może wywrzeć w zakresie przyciągnięcia zagranicznych inwestorów i rozwoju ich działalności. Te elementy są objęte szerokim zakresem uznania instytucji Unii ( 32 ). Co więcej, stanowią one wynik demokratycznej debaty prowadzonej w Unii i w państwach członkowskich. Jedyną rzeczą, jaką powinienem zbadać, jest kwestia tego, czy przewidywana umowa, przejmująca praktykę arbitrażu inwestycyjnego przy jednoczesnym jej dostosowaniu w celu spowodowania jego ewolucji w kierunku modelu sądowego, jest z czysto prawnego punktu widzenia zgodna z prawem pierwotnym Unii.

III. Wniosek Królestwa Belgii o wydanie opinii

34.

Królestwo Belgii, nie zajmując stanowiska w przedmiocie sposobu, w jaki należy jego zdaniem odpowiedzieć na pytania przedstawione Trybunałowi, zamierza poprzez swój wniosek o wydanie opinii przyczynić się do wyjaśnienia ram prawnych, w które ma wpisywać się CETA.

35.

Królestwo Belgii wskazuje również, że jest świadome, iż należy przyjąć pewne środki w wykonaniu CETA i deklaracji nr 36, co może wpłynąć na opinię Trybunału.

36.

Wniosek o wydanie opinii obejmuje trzy następujące zagadnienia: właściwość Trybunału, zasadę równości traktowania i wymóg skuteczności prawa Unii, a także prawo dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu.

37.

Na wstępie, co się tyczy dopuszczalności wniosku Królestwa Belgii, należy podkreślić prewencyjny charakter postępowania w sprawie wydania opinii. W powyższym względzie pragnę przypomnieć, że „zgodnie z art. 218 ust. 11 TFUE Parlament, Rada, Komisja lub państwo członkowskie mogą uzyskać opinię Trybunału w sprawie zgodności przewidywanej umowy z traktatami. Postanowienie to ma zatem na celu unikanie komplikacji, które mogłyby wyniknąć z kwestionowania przed sądami zgodności z traktatami umów międzynarodowych wiążących Unię” ( 33 ). W istocie „[o]rzeczenie sądowe stwierdzające ewentualnie, po zawarciu umowy międzynarodowej wiążącej Unię, jej niezgodność z postanowieniami traktatów – ze względu na jej treść albo procedurę zastosowaną przy jej zawarciu – prowadziłoby bowiem do powstania istotnych trudności nie tylko wewnątrz Unii, lecz także w ramach stosunków międzynarodowych, i mogłoby wywrzeć niekorzystne skutki dla wszystkich zainteresowanych stron, w tym również państw trzecich” ( 34 ).

38.

Jak wskazałem powyżej, CETA, choć już podpisana, nie została jeszcze zawarta w rozumieniu art. 218 ust. 6 TFUE. Umowa ta jest więc nadal „przewidywana” w rozumieniu art. 218 ust. 11 TFUE.

A.   W przedmiocie zgodności CETA z wyłączną kompetencją Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii

39.

Królestwo Belgii przypomina, że w pkt 246 swojej opinii 2/13 Trybunał ustanowił „zasad[ę] wyłącznej właściwości Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii”.

40.

Państwo to przypomina również przyczyny, dla których Trybunał uznał w swojej opinii 1/09 z dnia 8 marca 2011 r. ( 35 ), że projekt międzynarodowego porozumienia w sprawie europejskiego i wspólnotowego sądu patentowego był niezgodny z prawem Unii.

41.

Po wskazaniu, że art. 8.18 ust. 1 CETA upoważnia Trybunał CETA do zbadania, czy instrument prawa pochodnego Unii jest zgodny z postanowieniami sekcji C i D rozdziału 8 tej umowy, Królestwo Belgii zauważa, że w ramach tego badania Trybunał CETA może systematycznie napotykać kwestie dotyczące wykładni prawa Unii. Odnosząc się do art. 8.31 ust. 2 CETA, Królestwo Belgii zauważa, że w sytuacji braku dominującej wykładni Trybunał CETA będzie zmuszony samodzielnie dokonać wykładni prawa Unii.

42.

Jakkolwiek zdaniem tego państwa członkowskiego CETA różni się od mechanizmu rozważanego w opinii 1/09, ponieważ Trybunał CETA nie będzie bezpośrednio rozstrzygał zawisłego przed nim sporu z punktu widzenia prawa Unii jako prawa właściwego ani badał ważności unijnego aktu prawnego, to jednak, podobnie jak w przypadku mechanizmów rozważanych w opiniach 1/09 i 2/13, ICS pozwala Trybunałowi CETA na zbadanie zgodności przepisów prawa wtórnego Unii z odpowiednimi postanowieniami CETA i na dokonanie w tym celu wykładni prawa Unii.

43.

Skoro system ISDS przewidziany w CETA nie przewiduje ani obowiązku, ani nawet możliwości zwrócenia się przez Trybunał CETA do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem prejudycjalnym w przedmiocie wykładni prawa Unii (brak mechanizmu odesłania prejudycjalnego), Królestwo Belgii zastanawia się czy system ten, który może prowadzić do wydania ostatecznych orzeczeń mających wiążący charakter zgodnie z postanowieniami art. 8.41 ust. 1 tej umowy, jest zgodny z zasadą wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii.

44.

Reasumując, Królestwo Belgii zmierza do ustalenia, czy CETA nie narusza zasady wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii. Pragnie ono, dokładniej rzecz ujmując, aby Trybunał wskazał, czy art. 8.31 ust. 2 tej umowy jest wystarczający do zagwarantowania jednolitej wykładni prawa Unii, czy przeciwnie, z uwagi na wiążący charakter orzeczenia zgodnie z art. 8.41 ust. 1 omawianej umowy należy stwierdzić naruszenie wymogu jednolitej wykładni, której Trybunał jest gwarantem.

45.

W celu udzielenia odpowiedzi na tę część wniosku o wydanie opinii rozpocznę analizę w miejscu, w którym Trybunał przerwał ją w opinii 2/15. Trybunał ograniczył bowiem w tej opinii swoją analizę do badania podziału kompetencji między Unią i jej państwami członkowskimi w przedmiocie materialno-prawnych i proceduralnych aspektów zewnętrznej polityki Unii w dziedzinie inwestycji.

46.

W tym względzie należy wskazać, że traktat z Lizbony przyznaje Unii wyłączną kompetencję w dziedzinie bezpośrednich inwestycji, włączając je do dziedziny wspólnej polityki handlowej, jak wynika to z art. 3 ust. 1 lit. e) oraz z art. 207 ust. 1 TFUE. Unia posiada również kompetencję dzieloną w zakresie inwestycji innych niż inwestycje bezpośrednie ( 36 ).

47.

Trybunał wyjaśnił, że wyłączna kompetencja, jaką Unia posiada na podstawie art. 207 TFUE w dziedzinie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, obejmuje wszystkie materialno-prawne postanowienia, które są zwykle zawarte w bilateralnych umowach inwestycyjnych ( 37 ). Unia dzieli natomiast z państwami członkowskimi kompetencję w odniesieniu do postanowień w dziedzinie rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami ( 38 ). W tym względzie Trybunał zauważył w swojej opinii 2/15, że chodzi o system „któr[y] wyłącza spory z kompetencji sądowej państw członkowskich” oraz że system ten należy zatem wprowadzić za ich zgodą ( 39 ).

48.

Trybunał nie zbadał jednak w swojej opinii 2/15 zagadnienia zgodności z prawem Unii mechanizmu rozstrzygania sporów przewidzianego w umowie dotyczącej międzynarodowych inwestycji pod kątem zachowania swych własnych kompetencji.

49.

W chwili obecnej Trybunał w odniesieniu do umowy tego rodzaju co umowa z Kanadą powinien wypowiedzieć się w przedmiocie możliwości i sposobów współistnienia takiego mechanizmu rozstrzygania sporów z systemem sądowniczym Unii.

1. System sądowniczy Unii jako gwarancja autonomii porządku prawnego Unii

50.

Jak Trybunał wskazał w swojej opinii 2/13, „[a]by zagwarantować zachowanie szczególnych cech i autonomii porządku prawa [Unii], w traktatach ustanowiono system sądowniczy mający na celu zapewnienie spójności i jednolitego charakteru wykładni prawa Unii” ( 40 ).

51.

W tych ramach „do sądów krajowych i Trybunału należy zapewnienie pełnego stosowania prawa Unii we wszystkich państwach członkowskich, jak również ochrony sądowej praw, jakie podmioty prawa wywodzą z prawa Unii” ( 41 ).

52.

Zadaniem Trybunału jest „[zapewnienie] poszanowani[a] prawa w wykładni i stosowaniu traktatów”, zgodnie z tym, co przewidziano w art. 19 ust. 1 TUE. Ta funkcja Trybunału oznacza zobowiązanie do „zapewnienia przestrzegania autonomii porządku prawnego Unii ustanowionego w traktatach” ( 42 ).

53.

W opinii 1/09 Trybunał podkreślił, że dzieli to zobowiązanie z sądami krajowymi. Trybunał stwierdził bowiem, że „[j]ak wynika z art. 19 ust. 1 TUE, Trybunał i sądy państw członkowskich czuwają nad poszanowaniem tego porządku prawnego i systemu sądowniczego Unii” ( 43 ).

54.

Trybunał opiera się również na art. 4 ust. 3 TUE, aby wskazać, że „[p]aństwa członkowskie są […] zobowiązane – między innymi zgodnie z zasadą lojalnej współpracy wyrażoną w art. 4 ust. 3 akapit pierwszy TUE – zapewnić na swym terytorium stosowanie i poszanowanie prawa Unii” ( 44 ).

55.

Trybunał podkreślił również, że „[s]ąd krajowy wypełnia […] we współpracy z Trybunałem powierzoną im wspólnie funkcję w celu zapewnienia przestrzegania prawa przy wykładni i stosowaniu traktatów” ( 45 ).

56.

W szczególności „kluczowym elementem tak ukształtowanego systemu sądowniczego jest procedura odesłania prejudycjalnego przewidziana w art. 267 TFUE, która ustanawiając dialog między poszczególnymi sądami, zwłaszcza między Trybunałem a sądami państw członkowskich, ma na celu zapewnienie jednolitej wykładni prawa Unii […], umożliwiając tym samym zapewnienie jego spójności, pełnej skuteczności i autonomii oraz wreszcie szczególnego charakteru prawa ustanowionego w traktatach” ( 46 ).

57.

Trybunał stwierdził zatem stanowczo „wagę współpracy między sądem Unii a sądami krajowymi państw członkowskich dla zagwarantowania konstytucyjnej struktury systemu [prawnego Unii]” ( 47 ).

58.

Ta szczególna relacja między Trybunałem a sądami krajowymi, charakteryzująca się trwałym dialogiem, stanowi jednocześnie przejaw oraz gwarancję szczególnego porządku prawnego Unii. Z tego powodu Trybunał zamierza chronić tę relację od wszelkich zjawisk, które mogłyby na nią negatywnie wpłynąć.

59.

Zważywszy na powyższe, pragnę na tym etapie podkreślić, że zachowanie autonomii porządku prawnego Unii nie oznacza autarkii ( 48 ). Wymaga ono jedynie, aby nie naruszano integralności tego porządku prawnego, która w znacznym stopniu zasadza się na kompetencji Trybunału do orzeczenia w sposób ostateczny o tym, co jest prawem Unii, oraz na współpracy, jaką prowadzi on w tym celu z sądami państw członkowskich.

2. Warunki utworzenia szczególnego mechanizmu rozstrzygania sporów w umowach międzynarodowych zawartych przez Unię

60.

Z utrwalonego orzecznictwa wynika, że umowy międzynarodowe zawarte przez Unię na podstawie postanowień traktatów stanowią w dotyczącym jej zakresie akty przyjęte jej przez instytucje ( 49 ). Z tego względu takie umowy stanowią od momentu ich wejścia w życie integralną część porządku prawnego Unii ( 50 ). Zgodnie z art. 216 ust. 2 TFUE „[u]mowy zawarte przez Unię wiążą instytucje Unii i państwa członkowskie”. Z tego względu, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału, „umowy te mają pierwszeństwo […] przed przepisami wtórnego prawa [Unii]” ( 51 ). Począwszy od chwili, w której CETA wejdzie w życie, zostanie ona zatem automatycznie włączona do porządku prawnego Unii, którego będzie częścią, podobnie jak inne źródła prawa Unii ( 52 ).

61.

Ponadto z art. 19 ust. 3 lit. b) TUE i z art. 267 akapit pierwszy lit. b) TFUE wynika, że „Trybunał jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym w przedmiocie wykładni i ważności aktów dokonanych przez instytucje bez żadnego wyjątku” ( 53 ), co obejmuje umowy międzynarodowe zawarte przez Unię. Trybunał jest również właściwy do „orzekania o wykładni decyzji przyjmowanych przez organy ustanowione przez umowę i powołane do jej wprowadzenie w życie” ( 54 ).

62.

Co powiedziawszy, należy następnie przypomnieć, że stosowanie przed sądem Unii lub przed sądami krajowymi umów zawartych przez Unię może doznawać pewnych ograniczeń, w szczególności kiedy Trybunał uzna, że umowy te nie przyznają jednostkom praw, na które mogą się one powoływać przed sądem. W tym względzie Trybunał analizuje charakter i systematykę rozpatrywanej umowy międzynarodowej i bada, czy treść jej postanowień jest bezwarunkowa i dostatecznie jasna ( 55 ).

63.

Co się tyczy CETA, badanie przez Trybunał, czy umowa ta może wywołać bezpośredni skutek, czy nie, jest niepotrzebne, ponieważ w art. 30.6 omawianej umowy wyrażono jasną wolę stron nienadawania jej takiego skutku. Postanowienie to przewiduje bowiem w ust. 1, że na CETA nie można się powoływać „bezpośredni[o] […] w krajowych systemach prawnych stron” ( 56 ). Wynika z tego, że pomimo iż przewidywana umowa będzie stanowiła integralną część porządku prawnego Unii po jej wejściu w życie, nie będzie można powoływać się na nią w ramach tego porządku. Ani sądy Unii, ani sądy państw członkowskich nie będą więc mogły stosować bezpośrednio tej umowy w zawisłych przed nimi sporach. Chodzi w konsekwencji o dwa współistniejące systemy prawne, których wzajemne oddziaływanie zostało świadomie ograniczone.

64.

W przypadku umowy międzynarodowej zawartej przez Unię przynależność do jej porządku prawnego wymaga, aby postanowienia tej umowy były w pełni zgodne z postanowienia traktatów i z wynikającymi z nich zasadami konstytucyjnymi ( 57 ). W celu poszanowania autonomii konstytucyjnej porządku prawnego Unii niezbędne jest zatem, aby umowy międzynarodowe zawierane przez nią z państwami trzecimi nie naruszały delikatnej równowagi między „przynależnością do społeczności międzynarodowej a specyfiką prawa Unii” ( 58 ).

65.

W tym względzie Trybunał wielokrotnie orzekał, że „umowa międzynarodowa przewidująca ustanowienie organu sądowego, który miałby dokonywać wykładni jej postanowień i którego orzeczenia wiążą instytucje, w tym Trybunał, nie jest co do zasady niezgodna z prawem Unii” ( 59 ). Zdaniem Trybunału „[k]ompetencje Unii w dziedzinie stosunków międzynarodowych i przysługująca jej zdolność do zawierania umów międzynarodowych obejmują bowiem w sposób konieczny uprawnienie do związania się orzeczeniami organu sądowego, utworzonego lub wyznaczonego na mocy takich umów, w zakresie wykładni i stosowania ich postanowień” ( 60 ). W opinii 2/15 Trybunał wskazał, że na tej samej zasadzie kompetencja Unii do zawierania umów międzynarodowych obejmuje w sposób konieczny uprawnienie do podporządkowania się decyzjom „organu, który nie będąc formalnie sądem, spełnia zasadniczo funkcje sądownicze” ( 61 ).

66.

Trybunał wyjaśnił jednak, że „umowy międzynarodowe mogą wywoływać następstwa w sferze jego własnych kompetencji tylko pod warunkiem, że zostaną spełnione podstawowe przesłanki zachowania istoty wspomnianych kompetencji, tak aby nie została podważona autonomia porządku prawnego Unii” ( 62 ).

67.

Zdaniem Trybunału „zachowanie autonomii porządku prawnego [Unii] wymaga z jednej strony, aby kompetencje [Unii] i jej instytucji, ustanowione w traktacie, nie zostały wypaczone” ( 63 ), a z drugiej strony wymaga ono, aby rozpatrywany mechanizm rozstrzygania sporów nie „skutkował narzuceniem [Unii] i jej instytucjom w wykonywaniu ich kompetencji wewnętrznych określonej wykładni przepisów [prawa Unii]” ( 64 ).

68.

W szczególności w opinii 2/13 Trybunał wskazał, że „interwencja organów, którym zgodnie z [Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności ( 65 )] przysługują kompetencje decyzyjne – jak określono w przewidywanym porozumieniu – nie może prowadzić do związania Unii i jej instytucji w wykonywaniu ich wewnętrznych kompetencji określoną wykładnią przepisów prawa Unii” ( 66 ).

69.

Jak Trybunał wskazał w opinii 1/09, mógł on wydać opinię przychylną wobec wprowadzenia umowami międzynarodowymi systemów sądowniczych, które dotyczyły w istocie rozstrzygania sporów z zakresu wykładni lub stosowania samych umów międzynarodowych, na mocy których je powołano, a które nie miały wpływu na właściwość sądów państw członkowskich w zakresie dokonywania wykładni i stosowania prawa Unii ani na przysługującą im możliwość tudzież ciążący na nich obowiązek wystąpienia do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym czy też na właściwość tego ostatniego do udzielenia odpowiedzi na taki wniosek ( 67 ). Trybunał sprzeciwił się natomiast utworzeniu międzynarodowego organu sądowego, który miałby dokonywać wykładni i stosować nie tylko postanowienia tworzącego go porozumienia, ale także innych instrumentów prawa Unii, i który potencjalnie miałby rozstrzygnąć zawisły przed nim spór pod kątem praw podstawowych i ogólnych zasad prawa Unii, a nawet zbadać ważność aktu Unii ( 68 ).

70.

Należy zatem zbadać, czy przyznana Trybunałowi CETA w sekcji F rozdziału 8 CETA kompetencja do dokonywania wykładni i stosowania jej postanowień może prowadzić do narzucenia instytucjom Unii, a w szczególności Trybunałowi, określonej wykładni przepisów prawa Unii przy wykonywaniu kompetencji powierzonych im w traktatach, a konkretniej czy sekcja F rozdziału 8 CETA nie narusza „zasad[y] wyłącznej właściwości Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii” ( 69 ).

71.

Przed zagłębieniem się w tę problematykę należy moim zdaniem na wstępie wyjaśnić przyczyny, dla których przy dokonywaniu oceny, czy sekcja F rozdziału 8 CETA nie narusza autonomii porządku prawnego Unii, należy uwzględnić wymóg wzajemności w ochronie przyznanej inwestorom każdej umawiającej się strony.

3. Wymóg wzajemności w ochronie przyznanej inwestorom każdej umawiającej się strony

72.

Gdy osoba fizyczna lub prawna inwestuje w państwie członkowskim Unii, do inwestycji tej stosowane jest prawo tego państwa, którego integralną część stanowi prawo Unii. W przypadku sporu dotyczącego stosowania tego prawa sądy omawianego państwa członkowskiego rozstrzygną spór na podstawie prawa, którego przestrzeganie mają za zadanie zapewnić, w razie potrzeby po zwróceniu się do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym. Zwracając się do sądu krajowego inwestor może zmierzać do uzyskania stwierdzenia nieważności środka krajowego lub zasądzenia odszkodowania.

73.

Tak więc każde przedsiębiorstwo kanadyjskie inwestujące w państwie członkowskim Unii podlega, w odniesieniu do tej inwestycji, prawu tego państwa członkowskiego, które obejmuje też prawo Unii. Jasne jest, że inwestor pochodzący z państwa trzeciego, który chce inwestować w państwie członkowskim, ma do dyspozycji zestaw norm prawnych chroniących tę inwestycję oraz środki zaskarżenia w celu podniesienia przez niego roszczeń. Nie można przypisywać partnerom handlowym Unii złych intencji, nie można jednak również przyjąć, że inwestorzy Unii korzystają w państwach trzecich, z którymi Unia zamierza rozwinąć relacje w dziedzinie inwestycji, z poziomu ochrony równoważnego poziomowi ochrony inwestorów z państw trzecich w Unii z punktu widzenia prawa materialnego i proceduralnego. Z tego powodu Unia musi w celu prowadzenia swojej polityki handlowej negocjować z tymi państwami trzecimi na zasadzie wzajemności normy materialno-prawne i proceduralne chroniące inwestycje dokonywane między dwiema umawiającymi się stronami.

74.

Istnienie różnych standardów ochrony w prawach wewnętrznych umawiających się stron czyni w konsekwencji niezbędnym zawarcie umowy dwustronnej umożliwiającej inwestorom każdej umawiającej się strony uzyskanie identycznej ochrony, kiedy inwestują oni na terytorium innej strony.

75.

CETA została wynegocjowana na zasadzie wzajemności między umawiającymi się stronami. Umowa ta zmierza zatem do przyznania inwestorom każdej umawiającej się strony takiej samej ochrony materialno-prawnej i proceduralnej. Ten rodzaj umów zmierza więc do tego, aby przedsiębiorstwa Unii inwestujące w państwach trzecich z jednej strony i przedsiębiorstwa państw trzecich inwestujące w Unii z drugiej strony działały na tych samych warunkach. Z tej perspektywy niezbędne jest zatem, aby materialno-prawne i proceduralne standardy ochrony, z jakich korzystają przedsiębiorstwa Unii inwestujące w państwach trzecich, były równoważne standardom, z których korzystają przedsiębiorstwa państw trzecich inwestujące w Unii.

76.

Konkretniej rzecz ujmując: obawa inwestorów zagranicznych przed niekorzystnym traktowaniem w stosunku do inwestorów krajowych w ramach postępowań wytaczanych przez nich przed sądami krajowymi prowadzi więc do wzajemnego przyznania możliwości korzystania ze szczególnego mechanizmu rozstrzygania sporów.

77.

Należy w tym względzie podkreślić, że wzajemność trzeba analizować jako jedną z wiodących zasad zewnętrznych stosunków Unii ( 70 ). Stosowanie wzajemności do zewnętrznych stosunków umownych Unii znajduje uzasadnienie w okoliczności, że jako podmiot prawa międzynarodowego Unia podlega zasadom prawa międzynarodowego, którymi się dobrowolnie związała, a których integralną częścią jest obowiązek wzajemności ( 71 ).

78.

Ponieważ CETA opiera się na wymogu wzajemnej ochrony inwestorów umawiających się stron, negocjatorzy tej umowy uznali za niezbędne włączenie do omawianej umowy postanowień takich jak sekcje C i D rozdziału 8 CETA, które zobowiązują umawiające się strony do przyznania inwestorom drugiej strony odpowiedniej i równoważnej ochrony. Trybunał uwzględnił taki zamiar wzajemności w opinii 2/15, wskazując, iż „mając na uwadze okoliczność, że brak jest możliwości formalnego powołania się wobec państw trzecich na swobodny przepływ kapitału i płatności między państwami członkowskimi i państwami trzecimi przewidziany na mocy art. 63 TFUE, zawarcie umów międzynarodowych przyczyniających się do ustanowienia tego swobodnego przepływu na zasadzie wzajemności może zostać zakwalifikowane jako niezbędne dla pełnej realizacji tej swobody przepływu, co stanowi jeden z celów tytułu IV (»Swobodny przepływ osób, usług i kapitału«) trzeciej części (»Polityki i działania wewnętrzne Unii«) traktatu FUE” ( 72 ).

79.

Jak Komisja wskazała w dokumencie koncepcyjnym z dnia 5 maja 2015 r. ( 73 ): „[Jako] że [Unia] zapewnia wysoki poziom zachęty i ochrony inwestycji na swoim terytorium, zależy [jej] oczywiście na uzyskaniu porównywalnych gwarancji, wiarygodnych i skutecznych, w odniesieniu do europejskich inwestycji zagranicą” ( 74 ).

80.

Z tego względu zdolność Unii do promowania i wspierania działalności inwestorów Unii w państwach trzecich i przyciągania zagranicznych inwestorów na swoje terytorium zależy w znacznym stopniu od zawarcia umów z państwami trzecimi w celu przewidzenia odpowiedniej i wzajemnej ochrony tych inwestycji.

81.

Przyjęcie w ramach umowy międzynarodowej między z jednej strony Unią i jej państwami członkowskimi a z drugiej strony państwem trzecim, na zasadzie wzajemności, materialno-prawnych i proceduralnych norm ochronnych w dziedzinie inwestycji wynika z okoliczności, że stosunki między tymi umawiającymi się stronami nie opierają się na wzajemnym zaufaniu, w przeciwieństwie do relacji między państwami członkowskimi.

82.

Jak Trybunał przypomniał niedawno w wyroku z dnia 6 marca 2018 r., Achmea ( 75 ), „[p]rawo Unii opiera się na zasadniczym założeniu, zgodnie z którym każde państwo członkowskie dzieli z wszystkimi innymi państwami członkowskimi – i uznaje, że państwa te dzielą z nim – szereg wspólnych wartości, na których opiera się Unia, co zostało sprecyzowane w art. 2 TUE. Założenie to oznacza i uzasadnia istnienie wzajemnego zaufania między państwami członkowskimi co do tego, że wartości te będą uznawane, a zatem tego, że prawo Unii, które wprowadza je w życie, będzie przestrzegane” ( 76 ). Relacje, jakie Unia utrzymuje z państwami trzecimi, nie są oparte na takim założeniu. Z tego względu instytucje Unii, negocjując umowę taką jak CETA, zmierzają do zagwarantowania, aby inwestorzy Unii dysponowali w państwach trzecich takim samym poziomem ochrony, jaki Unia i jej państwa członkowskie oferują zagranicznym inwestorom. Tak więc wzajemność ma być osiągana na bazie standardu ochrony swobodnie wynegocjowanego przez umawiające się strony, zmierzające do porozumienia co do zasad ochrony, jaką są gotowe przyznać wzajemnie inwestorom pochodzącym z każdej z tych dwóch stron.

83.

Definicja takich zasad ochrony inwestycji zagranicznych wymaga również określenia charakteru i sposobów działania mechanizmu rozstrzygania sporów, pozwalającego na zagwarantowanie poszanowania tych zasad.

84.

Żadna umawiająca się strona nie musi mieć bowiem zaufania co do tego, że system sądowniczy drugiej umawiającej się strony zapewni poszanowanie zasad zawartych w umowie. Strony muszą zatem dojść do porozumienia co do neutralnego mechanizmu rozstrzygania sporów, który ze względu na swoje cechy zyska ich zaufanie oraz zaufanie inwestorów. Państwo przyjmujące będzie mogło przyciągnąć nowe inwestycje, upewniając zagranicznych inwestorów, że ich inwestycje podlegają ochronie. Taki jest główny cel umów w dziedzinie inwestycji. Z tego punktu widzenia wprowadzenie mechanizmu rozstrzygania sporów może wydawać się kamieniem węgielnym utworzonego systemu ochrony.

85.

Nie można zatem analizować tego, czy CETA w wystarczającym stopniu szanuje autonomię prawa Unii, bez uwzględnienia tego wzajemnego wymiaru poszukiwanej ochrony materialno-prawnej i proceduralnej ( 77 ).

86.

W ramach tej analizy okoliczność, że drugą umawiającą się stroną przewidywanej umowy jest Kanada, której system sądowniczy uważa się za oferujący wystarczające gwarancje, nie wydaje mi się rozstrzygająca, ponieważ chodzi w rzeczywistości o typowy mechanizm, który ma być wprowadzany do umów międzynarodowych z państwami trzecimi mogącymi nie oferować tych samych gwarancji. Tak więc analiza nie powinna być różna w zależności od danego państwa trzeciego, ponieważ chodzi o definicję modelu, który będzie zgodny z zasadami tworzącymi porządek prawny Unii, a który jednocześnie będzie mógł znaleźć zastosowanie we wszystkich umowach handlowych między Unią a państwami trzecimi. W każdym razie w ramach niniejszego postępowania okazało się, że istnieją rozbieżności w materialno-prawnej ochronie przyznawanej zagranicznym inwestorom przez umawiające się strony ( 78 ).

87.

Z powyższych rozważań wynika, że zakładając, iż z punktu widzenia prawa Unii może wydawać się zbędne przewidzenie w umowie międzynarodowej w dziedzinie inwestycji norm chroniących inwestorów mogących pod pewnymi względami dublować zastosowanie norm obowiązujących w prawie Unii i w konsekwencji prowadzić do podania w wątpliwość wprowadzenia szczególnego mechanizmu rozstrzygania sporów, należy podkreślić, że takie rozumowanie nie bierze pod uwagę tego, iż nie zawsze istnieje symetria między poziomem ochrony zarówno materialno-prawnej, jak i procesowej w Unii i w państwach trzecich, z którymi Unia pragnie rozwijać stosunki w dziedzinie inwestycji. To właśnie ta potencjalna asymetria czyni niezbędnym negocjowanie wspólnego standardu materialno-prawnej i proceduralnej ochrony, który jako jedyny może zagwarantować wzajemność w stosowaniu rozpatrywanej umowy i zapewnić inwestorom z Unii skuteczną i jednolitą ochronę, gdy podejmą działania inwestycyjne w państwach trzecich.

88.

Przeciwnie do tego, co się czasem twierdzi, wprowadzenie mechanizmu rozstrzygania sporów takiego jak rozpatrywany nie podważa moim zdaniem systemu sądowniczego Unii i jej państw członkowskich ani zdolności tego systemu do skutecznego, niezawisłego i bezstronnego rozpatrywania skarg zagranicznych inwestorów. Ustanawiając taki mechanizm w relacjach dwustronnych w dziedzinie inwestycji, Unia zamierza zaspokoić potrzebę neutralności i specjalizacji w rozstrzyganiu sporów między inwestorami a państwami, z której, nie należy zapominać, będą korzystali również europejscy inwestorzy prowadzący działalność w państwie trzecim.

89.

Aby orzec o zgodności mechanizmu rozstrzygania sporów przewidzianego w sekcji F rozdziału 8 CETA z prawem pierwotnym Unii, należy zatem poszerzyć pole widzenia i uwzględnić niezbędność ochrony inwestorów Unii prowadzących działalność w państwach trzecich.

90.

Rozumowanie uwzględniające ten element może również znacznie osłabić argument, zgodnie z którym normy ochrony inwestycji w prawie Unii i normy w tej dziedzinie zawarte w CETA w dużej części pokrywają się, co czyniłoby niepotrzebnym wprowadzenie mechanizmu rozstrzygania sporów dodatkowego w stosunku do środków zaskarżenia dostępnych przed sądami Unii i państw członkowskich.

4. Mechanizm spójny z brakiem bezpośredniego skutku CETA

91.

Pragnę przypomnieć, że Trybunał orzekł już, iż „instytucje Unii właściwe do negocjowania i zawarcia [umowy zawartej przez Unię z państwami trzecimi] mogą uzgodnić z zainteresowanymi państwami trzecimi skutki wywoływane przez przepisy tego porozumienia w porządkach wewnętrznych umawiających się stron” ( 79 ). Jak wskazuje Komisja w swoich uwagach, w praktyce wszystkie umowy wolnego handlu zawarte niedawno przez Unię wykluczają wyraźnie swój bezpośredni skutek. Główną przyczyną wykluczenia bezpośredniego skutku tych umów jest zapewnienie rzeczywistej wzajemności między stronami w sposób spójny z celami wspólnej polityki handlowej.

92.

Jeżeli chodzi o możliwość powołania się na porozumienie tworzące Światową Organizację Handlu (WTO), podpisane w Marakeszu dnia 15 kwietnia 1994 r., oraz porozumienia zawarte w załącznikach 1–3 do tego porozumienia (zwane dalej łącznie „porozumieniami WTO”) ( 80 ) przed sądem Unii w celu skontrolowania zgodności prawa Unii z tymi porozumieniami – to Trybunał przyjął, dla celów wykluczenia co do zasady takiej możliwości powołania się ( 81 ), rozumowanie uwzględniające wymóg „wzajemności”, aby nie „[pozbawiać] organów ustawodawczych i wykonawczych Unii swobody manewru, jaką mają podobne organy partnerów handlowych Unii” ( 82 ). W uzasadnieniu swojego stanowiska Trybunał bierze w tym względzie pod uwagę stanowisko tych partnerów w przedmiocie możliwości bezpośredniego powołania się na porozumienia WTO, podkreślając, że „niektóre układające się strony, w tym najważniejsi partnerzy handlowi Unii, doszły do wniosku w świetle przedmiotu i celu porozumień WTO, że postanowienia te nie znajdują się pośród norm, w świetle których ich sądy oceniają zgodność z prawem przepisów prawa wewnętrznego” ( 83 ). Trybunał podkreśla, że „[d]opuszczenie takiego braku wzajemności groziłoby zakłóceniem równowagi w stosowaniu przepisów WTO” ( 84 ). Tak więc przyjęte rozwiązanie świadczy o intencji Trybunału, by w celu zachowania wzajemności w stosowaniu umowy nie stawiać Unii w sytuacji niekorzystnej w stosunku do jej najważniejszych partnerów handlowych, zachowując w ten sposób pozycję Unii na międzynarodowej scenie ( 85 ).

93.

Jak wskazałem powyżej, umawiające się strony podjęły decyzję o wyraźnym odrzuceniu koncepcji przyznania CETA bezpośredniego skutku ( 86 ).

94.

Dla zachowania równowagi między umawiającymi się stronami w stosowaniu tej umowy, a więc utrzymania wzajemności we wprowadzaniu w życie uzgodnionych między nimi zobowiązań, strony te podjęły decyzję o ustanowieniu szczególnego mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami. Wykluczenie bezpośredniego skutku omawianej umowy wzmacnia więc użyteczność takiego mechanizmu. Skoro sądy wewnętrzne umawiających się stron nie mają za zadanie stosowania standardów ochrony zdefiniowanych w CETA, zrozumiałe jest przewidzenie mechanizmu rozstrzygania sporów znajdującego się poza wewnętrznym systemem sądowniczym umawiających się stron.

5. Wyrok Achmea nie przesądza o zgodności ICS z wymogiem autonomii porządku prawnego Unii

95.

W sprawie, w której został wydany ów wyrok, Trybunał miał orzec, czy art. 267 i 344 TFUE należy interpretować w ten sposób, że sprzeciwiają się one postanowieniu umowy międzynarodowej zawartej między państwami członkowskimi, tego rodzaju jak art. 8 Umowy o wspieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji pomiędzy Królestwem Niderlandów a Czeską i Słowacką Republiką Federacyjną (zwanej dalej „BIT”), wedle którego inwestor z jednego z tych państw członkowskich może, w przypadku sporu dotyczącego inwestycji w innym państwie członkowskim, wszcząć postępowanie przeciwko temu drugiemu państwu członkowskiemu przed sądem polubownym, którego właściwość to państwo członkowskie ma obowiązek zaakceptować.

96.

W wyroku Achmea Trybunał udzielił na to pytanie odpowiedzi twierdzącej.

97.

Aby dojść do tego wniosku Trybunał rozpoczął od przypomnienia, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem „umowa międzynarodowa nie może naruszać struktury kompetencyjnej określonej w traktatach i tym samym autonomii systemu prawnego Unii, nad której przestrzeganiem czuwa Trybunał. Zasada ta została w szczególności wyrażona w art. 344 TFUE, zgodnie z którym państwa członkowskie zobowiązują się nie poddawać sporów dotyczących wykładni lub stosowania traktatów procedurze rozstrzygania innej niż w tych traktatach przewidziana” ( 87 ).

98.

Trybunał podkreślił następnie okoliczność, że stosunki między państwami członkowskimi regulowane są zasadą wzajemnego zaufania co do poszanowania prawa Unii oraz że w takim kontekście „państwa członkowskie są zobowiązane – między innymi zgodnie z zasadą lojalnej współpracy wyrażoną w art. 4 ust. 3 akapit pierwszy TUE – zapewnić na swym terytorium stosowanie i poszanowanie prawa Unii oraz podjąć w tym celu wszelkie środki ogólne lub szczególne, które są odpowiednie dla zapewnienia wykonania zobowiązań wynikających z traktatów lub aktów instytucji Unii” ( 88 ).

99.

Po zaznaczeniu podstawowej roli, jaką w art. 19 TUE przypisano sądom krajowym i Trybunałowi dla „zapewnieni[a] pełnego stosowania prawa Unii we wszystkich państwach członkowskich, jak również ochrony sądowej praw, jakie podmioty prawa wywodzą z prawa Unii” ( 89 ) i podkreśleniu okoliczności, że „kluczowym elementem tak ukształtowanego systemu sądowniczego jest procedura odesłania prejudycjalnego przewidziana w art. 267 TFUE” ( 90 ), Trybunał zbadał cechy mechanizmu rozstrzygania sporów ustanowionego przez BIT.

100.

W tym względzie stwierdził on, po pierwsze, że sąd polubowny, o którym mowa w art. 8 BIT, był w razie potrzeby „powołany do dokonywania wykładni, względnie do stosowania prawa Unii i w szczególności przepisów dotyczących swobód podstawowych, w tym swobody przedsiębiorczości i swobodnego przepływu kapitału” ( 91 ). Po drugie, zdaniem Trybunału sąd tego rodzaju „nie może zostać uznany za »sąd jednego z państw członkowskich« w rozumieniu art. 267 TFUE i nie jest on w związku z tym uprawniony do przedstawienia Trybunałowi wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym” ( 92 ). Po trzecie, Trybunał wziął pod uwagę okoliczność, że orzeczenie sądu polubownego wydane przez taki sąd nie podlega w sposób systematyczny i pełny kontroli sądu państwa członkowskiego ( 93 ), a więc nie ma gwarancji, że „ewentualnie rozpatrywane przez ów sąd polubowny kwestie prawa Unii [będą] mogły być przedkładane Trybunałowi w ramach odesłania prejudycjalnego” ( 94 ).

101.

W tej ostatniej kwestii Trybunał wprowadził rozróżnienie między handlowym postępowaniem arbitrażowym, mającym swoje źródło w autonomii woli stron sprawy, a postępowaniem arbitrażowym między inwestorem a państwem członkowskim wynikającym z traktatu zawartego między państwami członkowskimi.

102.

Co się tyczy handlowych postępowań arbitrażowych, ustanowionych zgodnie z wyraźną wolą stron, Trybunał orzekł w wyrokach z dnia 1 czerwca 1999 r., Eco Swiss ( 95 ) oraz z dnia 26 października 2006 r., Mostaza Claro ( 96 ), że „wymogi związane ze skutecznością postępowania arbitrażowego uzasadniają ograniczony charakter kontroli orzeczeń sądów polubownych przez sądy państw członkowskich, pod warunkiem że w ramach owej kontroli mogą zostać zbadane podstawowe przepisy prawa Unii i, w danym przypadku, stanowić przedmiot odesłania prejudycjalnego do Trybunału” ( 97 ).

103.

Natomiast takie rozważania nie mają zdaniem Trybunału zastosowania do postępowania arbitrażowego takiego, o jakim mowa w art. 8 BIT, ponieważ „wynika [ono] z traktatu, na mocy którego państwa członkowskie zgadzają się na wyłączenie sporów mogących dotyczyć stosowania lub wykładni prawa Unii spod właściwości ich własnych sądów i w związku z tym z systemu sądowych środków odwoławczych, który są zobowiązane ustanowić na mocy art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w dziedzinach objętych [prawem Unii]” ( 98 ). Zdaniem Trybunału taki mechanizm może „wykluczyć, że [by] spory – pomimo że mogą one dotyczyć wykładni lub stosowania prawa Unii – będą [były]rozstrzygane w sposób zapewniający pełną skuteczność tego prawa” ( 99 ).

104.

Trybunał uznał więc, że klauzula arbitrażowa zawarta w rozpatrywanej BIT narusza autonomię prawa Unii ( 100 ). Dwa państwa członkowskie uzgodniły bowiem poprzez umowę dwustronną w dziedzinie inwestycji wyłączenie prawa Unii z kompetencji ich własnych sądów, a zatem z dialogu sądowego między tymi sądami a Trybunałem, co mogło naruszyć jednolitość i skuteczność prawa Unii.

105.

Rozwiązanie przyjęte przez Trybunał wydaje mi się przede wszystkim podyktowane ideą, zgodnie z którą system sądowniczy Unii, jako oparty na wzajemnym zaufaniu między państwami członkowskimi i lojalnej współpracy tych ostatnich, jest z natury swojej nie do pogodzenia z możliwością wprowadzenia przez państwa członkowskie w ich dwustronnych relacjach równoległego mechanizmu rozstrzygania sporów mogącego obejmować wykładnię i stosowanie prawa Unii. Z tego powodu Trybunał zinterpretował art. 344 TFUE jako sprzeciwiający się takiemu mechanizmowi, zaś okoliczność, że chodzi o spory między inwestorami a państwami, nie stanowi w tym względzie przeszkody. Dodatkowo za sprzeciwiający się takiemu mechanizmowi uznano art. 267 TFUE, ponieważ działanie badanego mechanizmu siłą rzeczy miało wpływ na postępowanie w przedmiocie odesłania prejudycjalnego.

106.

Moim zdaniem rozwiązanie przyjęte przez Trybunał w wyroku Achmea nie może zostać zastosowane przez analogię do badania ICS, ponieważ założenia leżące u podstaw tego rozumowania są inne.

107.

Wskazałem już bowiem, że relacje między umawiającymi się stronami, takimi jak z jednej strony Unia i jej państwa członkowskie, a z drugiej strony Kanada, nie są oparte na wzajemnym zaufaniu ( 101 ), co jest zresztą przyczyną, dla której strony te zamierzają zdefiniować na zasadzie wzajemności materialno‑prawny i proceduralny standard ochrony w przewidywanej umowie.

108.

Z tego względu umowa ta nie może naruszyć ani zasady wzajemnego zaufania między państwami członkowskimi ( 102 ), ani zasady lojalnej współpracy, do których poszanowania są zobowiązane te ostatnie.

109.

Tak więc skoro sekcja F rozdziału 8 CETA znajduje się w umowie z państwem trzecim, która ma być zawarta przez Unię i jej państwa członkowskie, regulującej relacje między umawiającymi się stronami, a nie wzajemne relacje między państwami członkowskimi, rozumowanie przeprowadzone przez Trybunał w wyroku Achmea w odniesieniu do art. 267 i 344 TFUE nie może, jak mi się wydaje, zostać zastosowane do ICS.

110.

Pragnę w tym względzie dodać, że w przeciwieństwie do przypadku BIT rozpatrywanej w sprawie, w której zapadł wyrok Achmea, której klauzula dotycząca prawa właściwego mogła sugerować, iż dany sąd polubowny miał kompetencje do rozpatrywania sporów odnoszących się do wykładni i stosowania prawa Unii, w CETA jasno sprecyzowano, jak będę miał okazję rozwinąć poniżej, że prawo podlegające stosowaniu przed Trybunałem CETA składa się wyłącznie z odpowiednich postanowień tej umowy, zinterpretowanych zgodnie z prawem międzynarodowym. Prawo wewnętrzne każdej umawiającej się strony, którego część stanowi prawo Unii w każdym państwie członkowskim ( 103 ), może być brane pod uwagę przez Trybunał CETA wyłącznie jako element stanu faktycznego, a znaczenie nadane prawu wewnętrznemu nie wiąże sądów i organów pozwanej umawiającej się strony. Co więcej, przeciwnie do dwustronnych umów inwestycyjnych między państwami członkowskimi, takich jak umowa rozpatrywana w sprawie, w której zapadł wyrok Achmea, prawo Unii nie jest częścią prawa międzynarodowego mającego zastosowanie między umawiającymi się stronami.

111.

Dla lepszego odróżnienia dwustronnych umów inwestycyjnych między państwami członkowskimi od umów w dziedzinie inwestycji takich jak CETA Trybunał, co więcej, przypomniał w wyroku Achmea utrwalone orzecznictwo, zgodnie z którym „umowa międzynarodowa przewidująca utworzenie sądu mającego kompetencję do dokonywania wykładni jej postanowień, którego orzeczenia wiążą instytucje, w tym również Trybunał, nie jest zasadniczo niezgodna z prawem Unii. Kompetencje Unii w dziedzinie stosunków międzynarodowych i przysługująca jej zdolność do zawierania umów międzynarodowych obejmują bowiem w sposób konieczny uprawnienie do związania się orzeczeniami organu sądowego utworzonego lub wyznaczonego na mocy takich umów w zakresie wykładni i stosowania ich postanowień, pod warunkiem że jest dochowana [pozostaje poszanowana] autonomia Unii i jej porządku prawnego” ( 104 ).

112.

W nawiązaniu do tego orzecznictwa i w celu podkreślenia przyczyn, dla których mechanizm rozstrzygania sporów przewidziany przez rozpatrywaną BIT naruszał autonomię porządku prawnego Unii, Trybunał wskazał, że „w [tej] sprawie – poza okolicznością, że spory podlegające kompetencji sądu polubownego wskazanego w art. 8 BIT mogą dotyczyć wykładni zarówno owej umowy, jak również prawa Unii – możliwość przedłożenia tych sporów do rozpatrzenia instytucji, która nie należy do systemu sądowego Unii, jest przewidziana w umowie, która nie została zawarta przez Unię, lecz przez państwa członkowskie. Wskazany art. 8 BIT może zaś podważyć zasadę wzajemnego zaufania między państwami członkowskimi oraz zachowanie szczególnego charakteru prawa ustanowionego w traktatach, zapewnionego poprzez procedurę odesłania prejudycjalnego przewidzianą w art. 267 TFUE, i nie jest w związku z tym zgodny z zasadą lojalnej współpracy” ( 105 ).

113.

Po przedstawieniu tych wyjaśnień, chociaż struktura analizy nie może być identyczna ze strukturą rozumowania Trybunału w odniesieniu do dwustronnej umowy inwestycyjnej między państwami członkowskimi, pozostaje jednak jasne, że ustanowienie mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami poprzez umowę między Unią i jej państwami członkowskimi z jednej strony a państwem trzecim z drugiej strony musi nastąpić z poszanowaniem autonomii porządku prawnego Unii.

114.

Z tego punktu widzenia, mając na względzie przedstawione powyżej elementy, należy w następnej kolejności zbadać, zgodnie z sugestią Królestwa Belgii sformułowaną we wniosku o wydanie opinii, czy przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA ICS może naruszyć autonomię porządku prawnego Unii, w szczególności poprzez naruszenie wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii.

6. Gwarancje przewidziane przez umawiające się strony dla zachowania wyłącznej kompetencji Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii

115.

Wprowadzenie mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami takiego jak przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA nie ma moim zdaniem negatywnego wpływu na zadanie powierzone Trybunałowi i sądom krajowym w art. 19 ust. 1 TUE, polegające na zapewnieniu poszanowania prawa Unii w porządku prawnym Unii.

116.

Umowa ta zawiera bowiem wystarczająco dużo gwarancji pozwalających na ochronę z jednej strony roli Trybunału jako ostatecznego interpretatora prawa Unii, a z drugiej strony mechanizmu współpracy między sądami krajowymi i Trybunałem Sprawiedliwości, jakim jest postępowanie prejudycjalne.

117.

Negocjatorzy CETA świadomie zadbali o to, by ustanowione w tej umowie normy kolidowały w jak najmniejszym możliwym stopniu z normami prawa Unii.

118.

Sekcja F rozdziału 8 CETA może zatem moim zdaniem zagwarantować równowagę między z jednej strony akceptacją zewnętrznej kontroli działania Unii i jej państw członkowskich z punktu widzenia norm chroniących inwestycje zawartych w tym rozdziale, a z drugiej strony zachowaniem autonomii prawa Unii.

119.

W tym względzie niezbędne jest zbadanie, których przepisów prawa dokładnie dotyczy kompetencja Trybunału CETA i w jaki sposób ten ostatni ma rozumieć prawo wewnętrzne umawiających się stron, którego częścią jest prawo Unii.

120.

Pragnę wskazać, że Trybunał CETA dysponuje ściśle ograniczoną kompetencją. Trybunał ten ma bowiem zgodnie z art. 8.18 ust. 1 CETA kompetencję wyłącznie do wypowiadania się w przedmiocie naruszenia obowiązku przewidzianego w sekcji C („Niedyskryminujące traktowanie”) ( 106 ) lub w sekcji D („Ochrona inwestycji”) rozdziału 8 CETA. To ograniczenie kompetencji zostało podkreślone w art. 8.18 ust. 5 tej umowy, który stanowi, że Trybunał CETA „nie rozstrzyga skarg wykraczających poza zakres niniejszego artykułu”. Co więcej, z brzmienia art. 8.18 ust. 1 CETA wynika, że inwestor może zaskarżyć środek przyjęty przez Unię lub przez państwo członkowskie tylko wówczas, gdy może udowodnić, że ten środek wyrządził mu szkodę. Nie może podważać takiego środka w sposób abstrakcyjny.

121.

Ponadto, co się tyczy prawa właściwego i jego wykładni, art. 8.31 ust. 1 CETA stanowi, że „[w]ydając decyzję, Trybunał […] stosuje niniejszą umowę zgodnie z wykładnią [k]onwencji wiedeńskiej o prawie traktatów [zawartej w Wiedniu dnia 23 maja 1969 r.] oraz innymi przepisami i zasadami prawa międzynarodowego obowiązującego strony”.

122.

Z postanowienia tego wynika, że wydając swoje rozstrzygnięcie, Trybunał CETA ogranicza się do stosowania tej umowy i innych przepisów i zasad prawa międzynarodowego obowiązujących strony w taki sposób, że nie jest on właściwy do stosowania norm prawa Unii ( 107 ). Tak więc prawo wewnętrzne umawiających się stron nie należy do przepisów prawa właściwego znajdujących zastosowanie do sporów, jakie Trybunał CETA ma za zadanie rozstrzygać.

123.

Co więcej, zgodnie z art. 8.31 ust. 2 CETA „Trybunał nie jest właściwy do określania zgodności z prawem środka, który stanowi rzekomo naruszenie postanowień niniejszej Umowy, na podstawie prawa krajowego strony”. Oznacza to innymi słowy, że Trybunał CETA nie jest w żaden sposób upoważniony do wypowiadania się w przedmiocie zgodności z prawem aktu przyjętego przez państwo członkowskie lub przez Unię z punktu widzenia, w zależności od przypadku, prawa krajowego tego państwa lub prawa Unii. Z powodu tego wyłączenia kompetencji można uznać, że Trybunał CETA nie wkracza w kompetencje sądów krajowych i Unii w dziedzinie kontroli zgodności z prawem aktów prawnych stanowiących część porządków prawnych państw członkowskich i porządku prawnego Unii ( 108 ).

124.

Tak więc choć co prawda Trybunał podkreślił, że system sądowniczy Unii jest „kompletnym system[em] środków odwoławczych i procedur mających na celu zapewnienie kontroli zgodności z prawem aktów wydawanych przez instytucje” ( 109 ), to jednak mechanizm rozstrzygania sporów wprowadzony przez CETA nie narusza tego systemu, ponieważ nie ma on za zadanie kontrolowania zgodności z prawem aktów Unii. Mechanizm ten ma wyłącznie na celu kontrolowanie zgodności aktów przyjętych przez umawiające się strony z odpowiednimi postanowieniami CETA, z zamiarem przyznania poszkodowanym inwestorom odszkodowania w przypadku stwierdzenia niezgodności. Monopol funkcji kontroli zgodności z prawem aktów Unii, przyznany sądom Unii w traktatach, nie zostaje zatem podważony.

125.

Wykonując swoją kompetencję do orzekania w przedmiocie zgodności z CETA środka przyjętego przez jedną z umawiających się stron, Trybunał CETA nie ma możliwości, jak wynika z art. 8.39 ust. 1 CETA, stwierdzenia nieważności środka, który uzna za sprzeczny z postanowieniami rozdziału 8 CETA, ani do wymagania, aby został on do nich dostosowany ( 110 ). Zgodnie z tym postanowieniem, Trybunał CETA może jedynie przyznać zapłatę pieniężnego odszkodowania lub za zgodą pozwanego zwrot rzeczy, które zostały odebrane inwestorowi ( 111 ). ICS zajmuje się więc sporami w arbitrażu inwestycyjnym, które dotyczą przede wszystkim odszkodowania.

126.

Jak słusznie zauważa rząd francuski, do Trybunału CETA nie należy rozstrzyganie sporów między dwiema stronami, które zajmują różne stanowiska w przedmiocie ważności lub wykładni aktu prawa Unii, ani tym bardziej stwierdzenie nieważności takiego aktu lub zalecanie jego dostosowania. Przeciwnie, Trybunał CETA jest właściwy wyłącznie, by zbadać, czy dane zastosowanie prawa Unii jest zgodne z CETA, podobnie jak ORS bada wyłącznie to, czy dane zastosowanie prawa Unii jest zgodne z porozumieniami WTO.

127.

Tak więc, należy podkreślić, w kwestii gwarancji pozwalających wykluczyć naruszenie zasady autonomii porządku prawnego Unii, że skutki, jakie mogą wywrzeć orzeczenia wydane przez Trybunał CETA, są ograniczone. Pragnę dodać w tym względzie, że z art. 8.41 ust. 1 CETA wynika, iż orzeczenia te muszą być wiążące „dla stron sporu i w odniesieniu do danej konkretnej sprawy”.

128.

W ramach wdrażania tej w ten sposób ograniczonej kompetencji zakres swobody dokonywania wykładni, jakim dysponuje Trybunał CETA, również został ograniczony.

129.

Co się tyczy prawa wewnętrznego każdej umawiającej się strony, w art. 8.31 ust. 2 CETA wyjaśniono bowiem, że „[d]la większej pewności przy określaniu zgodności środka z postanowieniami niniejszej umowy Trybunał może rozważać, w stosownych przypadkach, prawo krajowe strony jako element stanu faktycznego”. Postanowienie to ilustruje podejście przyjęte przez umawiające się strony, zgodnie z którym Trybunał CETA winien dokonywać wykładni prawa krajowego każdej strony w najmniejszym możliwym stopniu, ma wziąć je pod uwagę takie, jakie jest.

130.

Należy w tej kwestii podkreślić, że z mojego punktu widzenia niezbędne jest, aby Trybunał CETA był upoważniony do „wzięcia pod uwagę” prawa wewnętrznego każdej umawiającej się strony. Logika nowych umów wolnego handlu negocjowanych przez Unię, a dokładniej ich postanowień dotyczących inwestycji zagranicznych, przewiduje bowiem dokonanie wyważenia między interesami prywatnymi inwestorów i interesami publicznymi bronionymi przez umawiające się strony. Oznacza to, że umawiające się strony mogą powoływać się przed Trybunałem CETA na ich wewnętrzne przepisy, kiedy przewidują one ochronę interesu publicznego, w celu uzasadnienia środka lub zachowania, które się im zarzuca. Jeśli Trybunał CETA nie mógłby wziąć pod uwagę przepisów zawartych w prawie wewnętrznym umawiających się stron, nie mógłby on uwzględnić zgodnych z prawem celów interesu publicznego.

131.

W przedmiocie równowagi wyrażonej w ten sposób w CETA wskazano w pkt 6 lit. a) wspólnego instrumentu interpretacyjnego, że umowa ta „zawiera nowoczesne przepisy dotyczące inwestycji, które chronią prawo rządów do wprowadzania regulacji w interesie publicznym – nawet w sytuacji, gdy takie regulacje wpływają na inwestycje zagraniczne – zapewniając zarazem wysoki poziom ochrony inwestycji oraz uczciwe i przejrzyste metody rozwiązywania sporów”. W pkt 6 lit. b) wspólnego instrumentu interpretacyjnego dodano, iż „[w] umowie wyjaśniono, że rządy mogą zmieniać swoje przepisy niezależnie od tego, czy może to mieć niekorzystny wpływ na inwestycję lub jest niezgodne z oczekiwaniami inwestora dotyczącymi zysków” ( 112 ).

132.

Koncepcja ta została skonkretyzowana w art. 8.9 CETA, zatytułowanym „Środki dotyczące inwestycji i środki regulacyjne”, który w ust. 1 stanowi, że „[d]o celów niniejszego rozdziału, strony potwierdzają przysługujące im prawo do wprowadzania regulacji na swoim terytorium w celu osiągania uzasadnionych celów polityki, takich jak ochrona zdrowia publicznego, bezpieczeństwo, ochrona środowiska, moralność publiczna, ochrona społeczna i ochrona konsumentów oraz promowanie i ochrona różnorodności kulturowej”. W art. 8.9 ust. 2 tej umowy wskazano, że „[d]la większej pewności, sam fakt wprowadzania przez stronę regulacji, w tym poprzez zmianę jej przepisów, w sposób mający niekorzystny wpływ na inwestycję lub niezgodny z oczekiwaniami inwestora, w tym jego oczekiwaniami dotyczącymi zysków, nie stanowi naruszenia obowiązku na podstawie niniejszej sekcji”.

133.

Postanowienia te są dowodem równowagi między interesami gospodarczymi inwestorów a suwerennym prawem państwa do wprowadzania regulacji w interesie publicznym. Gospodarcza konieczność promowania i ochrony inwestycji zostaje zatem zrównoważona z obroną celów interesu publicznego.

134.

Trybunał CETA, biorąc pod uwagę prawo wewnętrzne umawiających się stron, nie może jednak go zmieniać. Musi je uwzględnić takie, jakim ono jest. Takie jest znaczenie zasady, zgodnie z którą gdy Trybunał CETA rozważa prawo wewnętrzne strony, może je brać pod uwagę jedynie „jako element stanu faktycznego”. Należy w tym względzie podkreślić, że sądy międzynarodowe mające za zadanie zbadanie, czy państwo respektuje obowiązki wynikające z umowy międzynarodowej, i w tym celu mające zbadać prawo tego państwa, tradycyjnie uwzględniają znaczenie, jakie należy nadać temu prawu krajowego, jako element stanu faktycznego ( 113 ).

135.

Tak więc w celu wydania rozstrzygnięcia w przedmiocie zgodności z tą umową zachowania lub środka będącego przedmiotem sporu Trybunał CETA może uwzględnić normy zawarte w prawie wewnętrznym umawiających się stron jako okoliczności stanu faktycznego ( 114 ).

136.

Co więcej, istnieje inne ograniczenie przewidziane w art. 8.31 ust. 2 przewidywanej umowy mające na celu zapobieżenie temu, aby Trybunał CETA nie podchodził kreatywnie do tematu prawa wewnętrznego. Kiedy bowiem bierze on pod uwagę prawo wewnętrzne strony jako element stanu faktycznego, ma on obowiązek kierowania się „aktualną wykładnią prawa krajowego dokonaną przez sądy lub organy tej strony, a interpretacja prawa krajowego przez Trybunał nie jest wiążąca dla sądów lub organów tej strony”. Trybunał CETA nie może więc dokonywać wiążącej wykładni prawa Unii.

137.

Tak więc można sobie co prawda wyobrazić, że dla przeprowadzenia kontroli Trybunał CETA napotka konieczność dokonania wykładni prawa Unii, na przykład jeśli będzie musiał określić zakres zabronionego zachowania, Trybunał CETA musi jednak zgodnie z art. 8.31 ust. 2 CETA kierować się wykładnią, jaką nada w danym przypadku prawu Unii Trybunał Sprawiedliwości, który nie jest w żadnym razie związany znaczeniem, jakie Trybunał CETA mógłby nadać prawu Unii. Z tego względu ewentualna wykładnia prawa wewnętrznego dokonana przez Trybunał CETA nie może skutkować związaniem organów i sądów uczestniczącej w sporze umawiającej się strony.

138.

Z powyższych rozważań wynika, że Trybunał CETA jest związany wykładnią prawa Unii dokonaną przez Trybunał Sprawiedliwości, którą w art. 8.31 ust. 2 CETA nakazano mu się kierować, podczas gdy ani Trybunał Sprawiedliwości, ani instytucje Unii, ani sądy czy organy krajowe nie są związane wykładnią prawa Unii dokonaną przez Trybunał CETA.

139.

W art. 8.31 ust. 2 CETA zagwarantowano więc, że Trybunał CETA będzie mógł dokonać wykładni prawa Unii tylko w sytuacji, gdy nie ma żadnych wskazówek w tym względzie w porządku prawnym Unii, oraz że Trybunał CETA dokonuje takiej wykładni wyłącznie w celu wydania orzeczenia w przedmiocie przedstawionego mu sporu, zaś omawiana wykładnie nie wiąże organów, ani sądów Unii.

140.

Tak więc w art. 8.31 ust. 2 CETA zawarto wystarczające gwarancje dla zapobieżenia temu, by Trybunał CETA mógł narzucać wykładnię prawa Unii w ramach porządku prawnego Unii. W ten sposób zasadnicze funkcje Trybunału Sprawiedliwości nie zostają naruszone. W szczególności mechanizm rozstrzygania sporów wprowadzony w sekcji F rozdziału 8 CETA nie narusza funkcji Trybunału Sprawiedliwości polegającej na dokonywaniu wykładni prawa Unii w sposób ostateczny i wiążący.

141.

Przywołane postanowienie świadczy o uwzględnieniu orzecznictwa Trybunału, zgodnie z którym organy wyposażone w kompetencje decyzyjne w ramach umowy zawartej przez Unię nie mogą mieć możliwości „związania Unii i jej instytucji w wykonywaniu ich wewnętrznych kompetencji określoną wykładnią przepisów prawa Unii” ( 115 ).

142.

Co prawda w opinii 2/13 Trybunał wskazał, że „[w]ykładnia przepisu prawa Unii, w tym prawa wtórnego, wymaga bowiem co do zasady orzeczenia Trybunału, gdy możliwa jest więcej niż jedna wiarygodna wykładnia takiego przepisu” ( 116 ). Zdaniem Trybunału „[g]dyby [nie mógł on] dokonać ostatecznej wykładni prawa wtórnego i gdyby [Europejski Trybunał Praw Człowieka], przeprowadzając badanie zgodności tego prawa z EKPC, miał sam wybrać jedną wykładnię spośród tych, które są [możliwe], zasada wyłącznej właściwości Trybunału do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii zostałaby z pewnością naruszona” ( 117 ). Jednakże zasada ta nie zostaje naruszona, ponieważ o ile Trybunał CETA może dokonać i rzeczywiście dokonuje wykładni prawa Unii, o tyle jednak jego wykładnia prawa Unii nie będzie miała wiążącego skutku dla organów i sądów Unii.

143.

Nie podważa tego wniosku twierdzenie, zgodnie z którym, jak wskazałem powyżej, na podstawie art. 8.41 ust. 1 CETA orzeczenie Trybunału CETA wiąże strony sporu w odniesieniu do rozpatrywanej sprawy. W przypadku, w którym Trybunał CETA musiałby samodzielnie dokonać wykładni prawa Unii, w sytuacji gdy nie ma żadnej wykładni, którą mógłby uwzględnić, Trybunał Sprawiedliwości zachowuje kompetencję do dokonania ostatecznej wykładni prawa Unii. Orzeczenie Trybunału CETA wiąże wyłącznie strony sporu w ramach tej sprawy. Tak więc jeśli wykładnia prawa Unii dokonana przez Trybunał CETA wydaje mu się niewłaściwa, Trybunał może – bez spowodowania naruszenia przez Unię jej zobowiązań międzynarodowych – odrzucić taką wykładnię i przyjąć wykładnię, która wydaje mu się najbardziej właściwa.

144.

Ponadto zakres swobody interpretacyjnej Trybunału CETA ograniczony jest możliwością, którą dysponują umawiające się strony, „wydawania wiążących not interpretacyjnych”, mających pozwolić „uniknąć jakiejkolwiek błędnej interpretacji umowy przez trybunały lub ją skorygować” ( 118 ).

145.

Tak więc w art. 8.31 ust. 3 CETA przewidziano, że „[w] przypadku pojawienia się poważnych wątpliwości dotyczących wykładni, która może mieć wpływ na inwestycję, Komitet ds. Usług i Inwestycji może zalecić, zgodnie z art. 8.44 [ust. 3 lit. a)], by Wspólny Komitet CETA przyjął wykładnię niniejszej umowy. Wykładnia przyjęta przez Wspólny Komitet CETA jest wiążąca dla Trybunału ustanowionego na podstawie niniejszej sekcji. Wspólny Komitet CETA może zdecydować, że wykładnia ma moc wiążącą od określonej daty” ( 119 ).

146.

Należy również sprecyzować, że zgodnie z art. 26.3 ust. 3 CETA „Wspólny Komitet CETA wydaje decyzje i zalecenia za obopólną zgodą”. Przez analogię do tego, co Trybunał wskazał w opinii 1/00, taki sposób przyjmowania decyzji stanowi dla Unii gwarancję, że nie zostanie jej w stosunkach z państwami członkowskimi lub ich obywatelami narzucona wykładnia sprzeczna z orzecznictwem Trybunału ( 120 ). Pragnę wskazać, że tekst CETA nie sprzeciwia się temu, aby stanowisko zajęte przez Unię w ramach Wspólnego Komitetu mogło zostać w razie potrzeby przedstawione Trybunałowi Sprawiedliwości w ramach drogi sądowej ustanowionej w traktacie FUE ( 121 ).

147.

Co więcej, należy podkreślić, że zgodnie z brzmieniem art. 8.28 ust. 1 CETA „[…] [u]stanawia się Trybunał Apelacyjny w celu kontroli orzeczeń wydanych na podstawie niniejszej sekcji”. Zgodnie z art. 8.28 ust. 7 CETA do Wspólnego Komitetu CETA należy przyjęcie „niezwłocznie [decyzji], w której reguluje […] sprawy administracyjne i organizacyjne dotyczące funkcjonowania Trybunału Apelacyjnego” w kwestiach wymienionych w tym postanowieniu.

148.

Samo istnienie Trybunału Apelacyjnego jest dodatkową gwarancją tego, że przy wydawaniu orzeczeń w ramach mechanizmu rozstrzygania sporów przewidzianego w sekcji F rozdziału 8 CETA prawu Unii, branemu pod uwagę jako element stanu faktycznego, nie zostanie nadane błędne znaczenie. Zgodnie bowiem z art. 8.28 ust. 2 lit. b) CETA Trybunał Apelacyjny może zmienić lub uchylić orzeczenie Trybunału CETA również na podstawie „oczywist[ych] błęd[ów] w ocenie faktów, w tym w ocenie odpowiedniego prawa krajowego”. Oznacza to, że jeśli chodzi o znaczenie, jakie należy nadać prawu Unii, ewentualny błąd Trybunału CETA mógłby jeszcze zostać naprawiony w ramach kontroli jego orzeczeń przez Trybunał Apelacyjny.

149.

W zastosowaniu art. 8.28 ust. 2 lit. b) CETA wnoszący apelację, który kwestionuje ocenę właściwego prawa wewnętrznego dokonaną przez Trybunał CETA, musi więc wykazać, w celu spełnienia wymogu wykazania oczywistego błędu, że rozważania Trybunału CETA stoją w oczywisty sposób w sprzeczności z treścią przepisów rozpatrywanego prawa wewnętrznego lub że Trybunał ten przypisał mu znaczenie, którego one w oczywisty sposób nie mają.

150.

Ograniczenie kontroli w postępowaniu apelacyjnym do oczywistych błędów w ocenie okoliczności faktycznych jest spójne z koncepcją, zgodnie z którą Trybunał CETA winien dokonywać wykładni prawa wewnętrznego umawiających się stron w najmniejszym możliwym zakresie. Należy zatem unikać sytuacji, w której zarówno w pierwszej instancji, jak i w postępowaniu apelacyjnym dyskusja nad kwestiami spornymi dotyczyłaby znaczenia tego prawa wewnętrznego.

151.

Należy zauważyć, że ta kontrola w postępowaniu apelacyjnym, przewidziana w art. 8.28 ust. 2 lit. b) CETA, odpowiada kompetencji przysługującej Trybunałowi Sprawiedliwości w ramach odwołania. W tym względzie pragnę przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału „w ramach odwołania jest [on] uprawniony jedynie do sprawdzenia, czy nie doszło do przeinaczenia [prawa krajowego], które to przeinaczenie musi w oczywisty sposób wynikać z akt sprawy” ( 122 ).

152.

Kontrola Trybunału Apelacyjnego ograniczona do oczywistego błędu powinna jednak nastąpić tylko w sytuacji, którą można uznać za relatywnie rzadką, w której w porządku prawnym Unii nie występuje żaden element mogący wyjaśnić znaczenie, jakie należy przypisać przepisowi prawa Unii.

153.

Natomiast jeśli okaże się, że Trybunał CETA odszedł od istniejącej wykładni prawa Unii, jego ocena mogłaby moim zdaniem zostać podważona poprzez wykazanie zwykłego błędu co do prawa w zastosowaniu art. 8.28 ust. 2 lit. a) CETA, ponieważ można byłoby uznać, że Trybunał CETA naruszył art. 8.31 ust. 2 CETA, wyznaczający granice jego kompetencji.

154.

Jak bowiem wskazałem powyżej, z art. 8.31 ust. 2 CETA wynika, że biorąc pod uwagę prawo wewnętrzne strony jako element stanu faktycznego, Trybunał CETA ma obowiązek kierować się dominującą wykładnią nadaną prawu wewnętrznemu przez sądy i organy tej strony. W konsekwencji, moim zdaniem, błąd w stosowaniu prawa właściwego w rozumieniu art. 8.28 ust. 2 lit. a) CETA byłby naruszeniem art. 8.31 ust. 2 tej umowy, które można by stwierdzić, gdyby Trybunał CETA dokonał własnej wykładni prawa Unii bez uwzględnienia wykładni tego prawa przyjętej przez instytucje lub sądy Unii, podczas gdy to ostatnie postanowienie nakazuje mu oparcie się na dominującej wykładni prawa Unii. Innymi słowy – naruszenie tego obowiązku stanowiłoby błąd co do prawa, którego ustalenie nie wymagałoby stwierdzenia jego oczywistego charakteru w rozumieniu art. 8.28 ust. 2 lit. b) CETA.

155.

Z powyższych rozważań wynika, że Trybunał CETA jest właściwy do dokonania wykładni i wprowadzenia w życie CETA, oraz że z powodu tej dokładnie ograniczonej kompetencji nie może on naruszyć celu jedności wykładni prawa Unii ani funkcji kontroli zgodności z prawem aktów instytucji spoczywającej w gestii sądów Unii.

156.

Z uwagi na gwarancje towarzyszące wprowadzeniu w życie mechanizmu rozstrzygania sporów przewidzianego w sekcji F rozdziału 8 CETA, jestem zdania, że Unia może poddać się zewnętrznej kontroli, której przedmiotem jest przestrzeganie standardów ochrony inwestycji zawartych w tej umowie, bez naruszenia autonomii porządku prawnego Unii.

157.

Ponadto, jak wskazało kilku interwenientów w niniejszym postępowaniu, należy podkreślić, że CETA nie jest porównywalna do projektu porozumienia dotyczącego Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), w jego wersji rozpatrywanej w opinii 1/91 (Porozumienie EOG – I) z dnia 14 grudnia 1991 r. ( 123 ), ani do projektu porozumienia dotyczącego utworzenia wspólnej europejskiej przestrzeni lotniczej (porozumienie WEPL) rozpatrywanego w opinii 1/00 ( 124 ). Sekcje C i D rozdziału 8 CETA nie mają bowiem na celu rozszerzenia unijnego acquis na Kanadę poprzez przejęcie przepisów prawa Unii ani tym nie skutkują. Jakkolwiek rzeczywiście występuje materialne podobieństwo do ochrony inwestycji przewidzianej w wewnętrznym prawie Unii, to jednak norm zawartych w sekcjach C i D rozdziału 8 CETA nie można uznać za „identyczne”. Normy te odzwierciedlają zwykłe standardy w dziedzinie międzynarodowej ochrony inwestycji, uściślając je i wzmacniając. Co więcej, CETA nie obejmuje również obowiązku zagwarantowania jednolitej wykładni zawartych w niej norm ochronnych i norm ochronnych zawartych w prawie wewnętrznym stron ( 125 ). Z tego punktu widzenia nie ma ryzyka, że dokonana przez Trybunał CETA wykładnia sekcji C i D rozdziału 8 CETA będzie miała wpływ na wykładnię wewnętrznego prawa Unii, który to wpływ Trybunał Sprawiedliwości uznał za niezgodny z zasadą autonomii porządku prawnego Unii w opinii 1/91 ( 126 ).

158.

W każdym razie istotne jest, aby z uwagi na gwarancje, które wymieniłem w powyższych rozważaniach, nawet w odniesieniu do norm ochronnych w istocie identycznych, mechanizm wprowadzony przez CETA nie skutkował narzuceniem Unii i jej instytucjom w wykonywaniu ich wewnętrznych kompetencji określonej wykładni przepisów prawa Unii, które mogłyby mieć swoje odpowiedniki w tej umowie, ponieważ każda kategoria norm jest odrębna z formalnego punktu widzenia i może podlegać odrębnej interpretacji ( 127 ).

159.

Należy także rozróżnić postanowienia CETA dotyczące Trybunału CETA od postanowień projektu umowy o przystąpieniu Unii do EKPC, która była przedmiotem opinii 2/13. W tej ostatniej opinii Trybunał przedstawił szereg względów wskazujących na naruszenie autonomii prawa Unii, obejmujących w szczególności okoliczność, że przewidywana umowa mogłaby naruszyć wzajemne stosunki między Unią i państwami członkowskimi, a także podział kompetencji między Unią i jej państwami członkowskimi.

160.

Trybunał CETA nie ma jednak kompetencji do orzekania w przedmiocie wzajemnych relacji między Unią a jej państwami członkowskimi ani między państwami członkowskimi między sobą lub między inwestorami z państwa członkowskiego a innymi państwami członkowskimi. Trybunał CETA odróżnia się od sądów będących przedmiotem opinii 1/09 i 2/13, gdyż jakkolwiek umowy rozważane w każdej z tych opinii zostały podpisany przez Unię, to zarówno europejski i wspólnotowy sąd patentowy, jak i Europejski Trybunał Praw Człowieka miały mieć kompetencje do orzekania w przedmiocie wewnętrznych sporów w Unii. Nie jest tak w przypadku Trybunału CETA, który może rozpoznawać wyłącznie spory między inwestorami pochodzącymi z jednej umawiającej się strony a inną umawiającą się stroną.

161.

Co więcej, Trybunał CETA nie ma za zadanie orzekania o podziale kompetencji między Unię i jej państwa członkowskie. W art. 8.21 CETA przewidziano bowiem automatyczne sposoby ustalenia pozwanego w ramach postępowania wszczętego przez kanadyjskiego inwestora, bez uszczerbku dla rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 912/2014 z dnia 23 lipca 2014 r. ustanawiającego ramy zarządzania odpowiedzialnością finansową związaną z trybunałami do spraw rozstrzygania sporów między inwestorem a państwem, utworzonymi na mocy umów międzynarodowych, których stroną jest Unia Europejska ( 128 ). Tak więc w art. 8.21 ust. 1 CETA przewidziano, na wypadek zarzutu naruszenia tej umowy przez Unię lub przez państwo członkowskie, że inwestor, który zamierza wnieść skargę zgodnie z art. 8.23 omawianej umowy, musi przekazać „[Unii] wniosek o ustalenie pozwanego”. Unia ustala wówczas, czy ona lub jedno z jej państw członkowskich będzie działało jako pozwany i informuje o tym inwestora ( 129 ). W przypadku gdy inwestor nie został poinformowany o ustaleniu pozwanego w terminie 50 dni od przekazania wniosku o takie ustalenie i jeżeli środki wskazane we wniosku są wyłącznie środkami państwa członkowskiego, pozwanym jest państwo członkowskie. Jeżeli środki wskazane we wniosku obejmują środki Unii, pozwanym jest Unia ( 130 ). To ustalenie, dokonane zgodnie z art. 8.21 ust. 3 lub 4 CETA, wiąże Trybunał CETA ( 131 ).

162.

Przepisy pozwalające na określenie, czy pozwanym jest Unia lub dane państwo członkowskie, zawarte są w rozporządzeniu nr 912/2014. Decyzje przyjęte przez Komisję są aktami wykonawczymi. Chodzi więc o akty, które mogą podlegać kontroli zgodności z prawem przed sądami Unii. Jak słusznie wskazuje Rada, Trybunał pozostaje zatem ostatecznym sędzią co do tego, kto będzie pozwanym.

163.

Ze względu na te elementy niniejsza sprawa różni się od sprawy rozważanej w opinii 2/13, w której Trybunał uznał, że sposoby funkcjonowania mechanizmu współpozwania przewidzianego w przewidywanej umowie nie gwarantują, że szczególne cechy Unii i jej prawa zostaną zachowane. Te sposoby naruszają bowiem wyłączną kompetencję Trybunału Sprawiedliwości do orzekania w przedmiocie podziału kompetencji między Unię a jej państwa członkowskie ( 132 ).

164.

Tak więc skoro Trybunał CETA z powodu postanowień art. 8.21 tej umowy nie jest upoważniony do orzekania w przedmiocie podziału kompetencji między Unię i jej państwa członkowskie, nie można uznać, że omawiana umowa narusza pod tym względem autonomię porządku prawnego Unii.

7. ICS nie narusza zadań sądów krajowych polegających na zapewnieniu skutecznego stosowania prawa Unii

165.

W sekcji F rozdziału 8 CETA wprowadzono mechanizm, który można zakwalifikować jako „quasi-sądowniczy”, zachowujący jeszcze w odniesieniu do niektórych aspektów charakter zasad mających zastosowanie w dziedzinie arbitrażu inwestycyjnego, który zmierza w istocie do rozstrzygania sporów dotyczących wykładni lub stosowania samych postanowień rozpatrywanej umowy. Ponadto, skoro stanowi on alternatywny sposób rozstrzygania sporów w dziedzinie ochrony inwestycji dotyczących stosowania CETA, mechanizm ten nie narusza kompetencji sądów państw członkowskich dotyczących wykładni i stosowania prawa Unii ani możliwości względnie obowiązku zwrócenia się przez sądy państw członkowskich do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym i jego kompetencji do udzielenia odpowiedzi na pytania przedstawione przez rzeczone sądy ( 133 ).

166.

Jakkolwiek, podobnie do europejskiego i wspólnotowego sądu patentowego, będącego przedmiotem opinii 1/09, Trybunał CETA znajduje się poza ramami instytucjonalnymi i sądowniczymi Unii, nie została mu jednak przyznana, przeciwnie do tego sądu w odniesieniu do znacznej liczby skarg wniesionych przez jednostki w dziedzinie patentu wspólnotowego ( 134 ), wyłączna kompetencja do orzekania w przedmiocie skarg wniesionych przez zagranicznych inwestorów w dziedzinie ochrony inwestycji lub do interpretowania i stosowania prawa Unii w tej dziedzinie.

167.

Jak słusznie wskazuje Komisja w swoich uwagach, zadaniem Trybunału CETA nie jest stosowanie prawa wewnętrznego Unii, ale jedynie postanowień tej umowy. CETA tworzy dodatkową ochronę w prawie międzynarodowym i przewiduje szczególny mechanizm pozwalający inwestorom innej strony na powołanie się na tę ochronę. CETA nie ogranicza przy tym jednak praw materialnych, z których korzystają zagraniczni inwestorzy zgodnie z prawem wewnętrznym Unii. Nie skutkuje ona również ograniczeniem kompetencji Trybunału lub sądów państw członkowskich do rozpatrzenia skarg wniesionych z zamiarem zapewnienia poszanowania takich praw przyznanych przez wewnętrzne prawo Unii.

168.

Tak więc wprowadzenie ICS nie stoi na przeszkodzie poszukiwaniu przez zagranicznych inwestorów ochrony ich inwestycji poprzez zwrócenie się do sądów umawiających się stron w celu spowodowania zastosowania wewnętrznego prawa stron ( 135 ). Pragnę przypomnieć w tym względzie, że biorąc pod uwagę brak bezpośredniego skutku CETA, zagraniczni inwestorzy nie mogą w takim przypadku powołać się bezpośrednio na naruszenie tej umowy przed sądami umawiających się stron, ale tylko na prawo wewnętrzne tych stron, o ile oczywiście zawiera ono odpowiednie normy ochronne. Poza okolicznością, że te dwa rodzaje skarg opierają się więc na normach prawnych różnego pochodzenia, nie muszą one mieć tego samego przedmiotu. Przeciwnie bowiem do przypadku wniesienia skargi do Trybunału CETA, zwrócenie się do sądów wewnętrznych umawiających się stron może wykraczać poza samo roszczenie odszkodowawcze i zmierzać do stwierdzenia nieważności środka zawartego w prawie wewnętrznym tych stron. Chodzi więc o dwie drogi prawne, które są komplementarne, z których żadna nie może zastąpić pozostałej.

169.

Umawiające się strony przewidziały normy regulujące wybór, którym dysponują zagraniczni inwestorzy.

170.

Zgodnie z art. 8.22 CETA, zatytułowanym „Wymogi proceduralne i inne wymogi dotyczące wnoszenia skargi do Trybunału”:

„1.   Inwestor może złożyć skargę na podstawie art. 8.23 tylko wtedy, gdy inwestor:

[…]

f)

wycofa lub umorzy wszelkie postępowania aktualnie prowadzone przez trybunał lub sąd na mocy prawa krajowego lub międzynarodowego w odniesieniu do środka rzekomo stanowiącego naruszenie, o którym mowa w złożonej przez niego skardze; oraz

g)

zrezygnuje z prawa do wniesienia skargi do trybunału lub sądu albo wszczęcia postępowania przed trybunałem lub sądem na mocy prawa krajowego lub międzynarodowego w odniesieniu do środka rzekomo stanowiącego naruszenie, o którym mowa w złożonej przez niego skardze”.

171.

Postanowienia te świadczą o tym, że Trybunałowi CETA została przyznana wyłącznie kompetencja alternatywna. Tak więc, jak sprecyzowano w pkt 6 lit. a) wspólnego instrumentu interpretacyjnego, „[w] ramach umowy nie nadaje się uprzywilejowanego charakteru korzystaniu z [ICS] utworzonego na jej mocy. Inwestorzy mogą zamiast tego zdecydować o skorzystaniu ze środków odwoławczych dostępnych w sądach krajowych”. Co więcej, niemożność prowadzenia równolegle do postępowania przed Trybunałem CETA lub po jego zakończeniu postępowania przed sądami umawiających się stron mogłaby mieć dla inwestorów skutek w postaci zachęty do wszczęcia w pierwszej kolejności postępowania przed tymi sądami. Chociaż wyczerpanie wewnętrznej drogi sądowej nie zostało wprowadzone jako warunek wstępny dla wniesienia skargi do Trybunału CETA, postanowienia te jednak do tego zachęcają.

172.

Biorąc pod uwagę te elementy, należy uznać, że nawet jeśli w braku skutku bezpośredniego CETA zadaniem sądów państw członkowskich nie jest stosowanie tej umowy, nie są one jednak pozbawione ich przymiotu sądów „powszechnych” stojących na straży porządku prawnego Unii, w tym ich roli w ewentualnym postępowaniu prejudycjalnym. Co więcej, Trybunał nie jest pozbawiony swojej kompetencji do udzielenia odpowiedzi na pytania prejudycjalne przedstawione przez wspomniane sądy. Nie można zatem stwierdzić żadnego wypaczenia kompetencji, jakie traktaty przyznają instytucjom Unii i państwom członkowskim, które są kluczowe dla zachowania samego charakteru prawa Unii ( 136 ).

8. Spójność z celami działań zewnętrznych Unii

173.

Jestem zdania, że badanie zgodności sekcji F rozdziału 8 CETA z zasadą autonomii prawa Unii należy przeprowadzić z należytym uwzględnieniem konieczności zachowania zdolności Unii do realizacji zasad i celów jej działań zewnętrznych.

174.

Jak słusznie wskazał na rozprawie rząd słowacki, Trybunał powinien nadać zasadzie autonomii prawa Unii treść pozwalającą nie tylko na utrzymanie szczególnych cech prawa Unii, ale także na udział Unii w rozwoju prawa międzynarodowego i międzynarodowego porządku prawnego opartego na zasadach.

175.

Moim zdaniem postanowienia zawarte w rozdziale 8 CETA pozwalają na osiągnięcie równowagi między zachowaniem szczególnej konstytucyjnej struktury Unii a rozwojem jej działań zewnętrznych.

176.

Zgodnie z art. 3 ust. 5 TUE „[w] stosunkach zewnętrznych Unia umacnia i propaguje swoje wartości i interesy oraz wnosi wkład w ochronę swoich obywateli. Przyczynia się do […] trwałego rozwoju Ziemi, […] do swobodnego i uczciwego handlu, […] a także do ścisłego przestrzegania i rozwoju prawa międzynarodowego […]”. Ten ostatni cel wymaga siłą rzeczy, aby Unia promowała inicjatywy i mechanizmy kontroli wzmacniające skuteczność umów międzynarodowych, w których uczestniczy ( 137 ).

177.

Działania Unii na scenie międzynarodowej winny zmierzać, zgodnie z art. 21 ust. 2 TUE, do zapewnienia „wysokiego stopnia współpracy we wszelkich dziedzinach stosunków międzynarodowych”, w szczególności umacniając i wspierając „państw[o] prawne[…] i zasad[y] prawa międzynarodowego” ( 138 ) poprzez „zachęcani[e] wszystkich krajów do integracji w ramach gospodarki światowej, między innymi drogą stopniowego znoszenia ograniczeń w handlu międzynarodowym” ( 139 ), przyczyniając się do„opracowywania międzynarodowych środków […] w celu zapewnienia trwałego rozwoju” ( 140 ) oraz poprzez wspieranie „systemu międzynarodowego opartego na silniejszej współpracy wielostronnej i na dobrych rządach na poziomie światowym” ( 141 ). Zgodnie z art. 207 ust. 1 TFUE „[w]spólna polityka handlowa prowadzona jest zgodnie z zasadami i celami działań zewnętrznych Unii”.

178.

Rozdział 8 CETA jest moim zdaniem w pełni zgodny z tymi celami, ponieważ łączy zasady ochrony zagranicznych inwestycji, przyczyniające się do pewności prawa inwestorów i do rozwoju wymiany handlowej między Unią i Kanadą ( 142 ), i szczególny mechanizm rozstrzygania sporów z wyraźnym potwierdzeniem prawa umawiających się stron do przyjęcia ustawodawstwa niezbędnego do realizacji zgodnych z prawem celów interesu publicznego, na przykład w dziedzinie zdrowia publicznego, bezpieczeństwa, środowiska i ochrony społecznej.

9. Wprowadzenie mechanizmu uprzedniego udziału Trybunału i możliwość pełnej kontroli orzeczeń przez sądy państw członkowskich nie są niezbędne

179.

Pragnę przypomnieć, że racja bytu mechanizmu rozstrzygania sporów takiego jak przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA polega na zapewnieniu neutralności i autonomii rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami w stosunku do systemów sądowniczych umawiających się stron. Zgodnie z tą logiką zrozumiałe jest, że te strony nie przewidziały ani mechanizmu uprzedniego udziału Trybunału Sprawiedliwości, ani tego, by orzeczenia wydane przez Trybunał CETA mogły systematycznie podlegać pełnej kontroli sądów rzeczonych stron. Wprowadzenie takiego punktu styczności z systemem sądowniczym umawiających się stron stałoby w sprzeczności z wolą tych ostatnich by stworzyć mechanizm rozstrzygania sporów plasujący się właśnie poza ich systemami sądowniczymi.

180.

Skoro uznano, że sekcja F rozdziału 8 CETA zawiera wystarczające gwarancje do zapobieżenia temu, aby mechanizm ten nie naruszał wyłącznej kompetencji Trybunału Sprawiedliwości do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii, nie wydaje mi się możliwe podważenie wyboru dokonanego w ten sposób przez umawiające się strony.

181.

Co powiedziawszy, należy zauważyć, że w zależności od wyboru zasad arbitrażu, zgodnie z którymi została złożona skarga ( 143 ), kontrola dokonywana przez sądy państwa członkowskiego, w którym wnosi się o wykonanie, w szczególności w przypadku konfliktu z porządkiem publicznym tego państwa ( 144 ), nie jest wykluczona ( 145 ). Istnienie takiej kontroli nie jest jednak moim zdaniem warunkiem zgodności mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami przewidzianego w sekcji F rozdziału 8 CETA z zasadą autonomii prawa Unii.

182.

Co więcej, co się tyczy reprezentowanej niekiedy koncepcji przewidzenia w tego rodzaju umowach mechanizmu uprzedniego udziału Trybunału w przypadku problemów związanych z wykładnią prawa Unii, należy uwzględnić wymóg wzajemności, jak słusznie zauważają rząd niemiecki i Komisja. Poza bowiem okolicznością, że taki mechanizm byłby trudny, a nawet niemożliwy do wynegocjowania z państwami trzecimi ( 146 ), w przypadku jednak akceptacji z ich strony Unia musiałaby również przyznać swoim partnerom, z uwagi na wzajemność w ich wzajemnych relacjach, możliwość przewidzenia prejudycjalnych kompetencji ich sądów wewnętrznych w odniesieniu do wykładni prawa wewnętrznego. Z punktu widzenia inwestorów Unii stałoby to w sprzeczności z racją bytu mechanizmu rozstrzygania sporów, mianowicie neutralnością i niezależnością od sądów wewnętrznych innej umawiającej się strony. Ograniczałoby to znacznie interes i atrakcyjność takiego mechanizmu, w szczególności w sytuacjach gdy Unia utrzymuje relacje z państwami trzecimi, których sądy wewnętrzne nie spełniają, względnie spełniają w sposób niedoskonały, kryteria bezstronności, niezawisłości i szybkości, oraz mogłoby ostatecznie osłabić poziom ochrony inwestycji dokonanych w tych państwach przez inwestorów Unii.

183.

Popieram zatem podejście przyjęte przez negocjatorów CETA, polegające na dołożeniu w postanowieniach tej umowy szczególnych starań, aby wprowadzony mechanizm rozstrzygania sporów w jak najmniejszym możliwym stopniu ingerował w systemy sądownicze umawiających się stron.

184.

Z uwagi na całość tych rozważań jestem zdania, że przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA mechanizm rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami nie narusza autonomii prawa Unii, a w szczególności nie narusza zasady wyłącznej kompetencji Trybunału Sprawiedliwości do dokonywania ostatecznej wykładni prawa Unii.

B.   W przedmiocie ogólnej zasady równego traktowania i wymogu skuteczności prawa Unii

185.

W tej części wniosku o wydanie opinii Królestwo Belgii zauważa na wstępie, że w CETA przewidziano dla kanadyjskich inwestorów uprzywilejowaną drogę sądową. Kanadyjskie przedsiębiorstwa inwestujące w Unii mogą bowiem wnieść o rozstrzygnięcie sporu albo przed sądem wewnętrznym Unii, albo przed Trybunałem CETA, podczas gdy przedsiębiorstwa z Unii inwestujące w Unii takiego wyboru nie mają.

186.

Należy zbadać, czy taka sytuacja jest zgodna z art. 20 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej ( 147 ), zgodnie z którym „[w]szyscy są równi wobec prawa”, a także z art. 21 ust. 2 karty, który stanowi, że „[w] zakresie zastosowania traktatów i bez uszczerbku dla ich postanowień szczególnych zakazana jest wszelka dyskryminacja ze względu na przynależność państwową”.

187.

Królestwo Belgii wskazuje następnie, że w art. 8.39 ust. 2 lit. a) CETA przewidziano, iż kiedy kanadyjski inwestor występuje przed Trybunałem CETA w imieniu „lokalnego przedsiębiorstwa” (a więc przedsiębiorstwa z siedzibą w Unii, które kanadyjski inwestor posiada lub kontroluje w sposób bezpośredni lub pośredni) ( 148 ), odszkodowanie ewentualnie przyznane przez Trybunał CETA należy wypłacić temu lokalnemu przedsiębiorstwu.

188.

Zasada ta mogłaby co prawda zostać uzasadniona celem, właściwym umowom międzynarodowym zmierzającym do ochrony inwestycji, jakim jest promowanie gospodarki strony, w której ma siedzibę to przedsiębiorstwo, niemniej jednak należałoby zbadać zgodność omawianej zasady z art. 20 i 21 karty.

189.

Wreszcie Królestwo Belgii zastanawia się, czy w sytuacji, w której Trybunał CETA stwierdziłby, że grzywna nałożona na kanadyjskiego inwestora (lub na lokalne przedsiębiorstwo) przez Komisję lub przez organ ochrony konkurencji jednego z państw członkowskich narusza postanowienie sekcji C lub D rozdziału 8 CETA, oraz w której przyznałby on odszkodowanie równe tej grzywnie, zniesienie skutków omawianej grzywny będzie zgodne z zasadą równego traktowania, a także z wymogiem skuteczności prawa Unii.

190.

Z art. 8.9 ust. 3 i 4 CETA wynika zdaniem królestwa Belgii, że kiedy Unia uznała pomoc państwa za niezgodną z art. 108 TFUE i zarządziła jej zwrot, Trybunał CETA nie może uznać tej decyzji za sprzeczną z CETA i nie może także w konsekwencji przyznać odszkodowania w kwocie równej tej pomocy państwa. CETA nie zawiera podobnego uregulowania mającego na celu ochronę decyzji przyjętych przez Komisję lub przez organy ochrony konkurencji państw członkowskich w ramach art. 101 i 102 TFUE. W konsekwencji nie można wykluczyć, że kanadyjski inwestor uniknie finansowych konsekwencji naruszenia unijnego prawa konkurencji, podczas gdy inwestorzy Unii nie mogą ich uniknąć.

191.

Reasumując: Królestwo Belgii pragnie ustalić, czy orzeczenia Trybunału CETA mogą w określonych okolicznościach naruszyć art. 20 i 21 karty, a także wymóg skuteczności prawa Unii. W tym względzie to państwo członkowskie wskazuje na dwie sytuacje, mianowicie w pierwszej kolejności – kiedy odszkodowanie zostaje wypłacone lokalnemu przedsiębiorstwu zgodnie z art. 8.39 ust. 2 lit. a) CETA, a w drugiej kolejności – kiedy Trybunał CETA mógłby przyznać odszkodowanie z powodu grzywny nałożonej na podstawie unijnego prawa konkurencji.

192.

Pierwsza część pytania przedstawionego przez Królestwo Belgii wynika z tego, że zgodnie z art. 8.23 ust. 1 CETA skargę może wnieść albo inwestor strony w swoim imieniu, albo inwestor strony w imieniu lokalnego przedsiębiorstwa, które posiada lub kontroluje w sposób bezpośredni lub pośredni. W tej ostatniej sytuacji z art. 8.39 ust. 2 lit. a) CETA wynika, że odszkodowanie ustalone w orzeczeniu należy wypłacić lokalnemu przedsiębiorstwu. To stwierdzenie nie może moim zdaniem stworzyć dyskryminacji w stosunku do inwestorów Unii, którzy w niej inwestują.

193.

W tym względzie należy wskazać, że lokalne przedsiębiorstwo, takie jak wymienione w tych dwóch postanowieniach, stanowi samo w sobie formę inwestycji. Zgodnie bowiem z art. 8.1 CETA „inwestycja objęta niniejszą Umową” oznacza w odniesieniu do strony inwestycję, która w szczególności „bezpośrednio lub pośrednio należ[y] do inwestora drugiej strony lub podlega[…] jego bezpośredniej lub pośredniej kontroli”, zaś „inwestycja” oznacza „każdy rodzaj aktywów należących do inwestora lub kontrolowanych przez niego, bezpośrednio lub pośrednio”, mogący przybrać w szczególności formę przedsiębiorstwa. Ze względu na kontrolę sprawowaną w ten sposób przez inwestora strony nad lokalnym przedsiębiorstwem na terytorium innej strony odszkodowanie przyznane przez Trybunał CETA, chociaż jest wypłacane lokalnemu przedsiębiorstwo, przynosi ostatecznie korzyść inwestorowi pierwszej strony, który jest zresztą jako jedyny upoważniony zgodnie z art. 8.23 ust. 1 CETA do wniesienia skargi przed Trybunałem CETA.

194.

Skoro inwestora strony i lokalne przedsiębiorstwo z siedzibą na terytorium innej strony należy w istocie ze sobą zrównać ( 149 ), pytanie przedstawione przez Królestwo Belgii dotyczy istnienia lub nieistnienia dyskryminacji między zagranicznymi inwestorami, którzy dysponują szczególną ochroną materialno‑prawną i proceduralną, a lokalnymi inwestorami, którzy nie korzystają z takiej ochrony.

195.

Należy w związku z tym wyjaśnić, że z art. 207 ust. 1 zdanie drugie TFUE w związku z art. 21 TUE wynika, że przy wykonywaniu kompetencji, jakie jej przyznają traktaty UE i FUE, w tym kompetencji w dziedzinie wspólnej polityki handlowej, Unia musi szanować prawa podstawowe, których częścią jest zasada równego traktowania ( 150 ). Unia jest Unią prawa, w której każdy akt jej instytucji poddany jest kontroli zgodności w szczególności z traktatami, z zasadami ogólnymi prawa oraz z prawami podstawowymi ( 151 ). Dotyczy to również działań zewnętrznych Unii ( 152 ). Pragnę przypomnieć w tym względzie, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem umowy międzynarodowe zawarte przez Unię „od momentu ich wejścia w życie stanowią integralną część porządku prawnego Unii […]. Zatem ich postanowienia powinny być w pełni zgodne z postanowieniami traktatów i podstawowych zasad wynikających z tych aktów” ( 153 ). Obejmuje to oczywiście, zgodnie z jej art. 51, kartę, która w myśl art. 6 ust. 1 TUE „ma taką samą moc prawną jak traktaty”. Jeszcze przed formalnym wejściem w życie karty Trybunał ustanowił zasadę, zgodnie z którą podejmowanie przez Unię działań w dziedzinie stosunków zewnętrznych musi być zgodne z prawami podstawowymi Unii ( 154 ).

196.

Prawdą jest, że zgodnie z wyjaśnieniami dotyczącymi karty ( 155 ) art. 21 ust. 2 karty „odpowiada art. 18 akapit pierwszy [TFUE] i musi być stosowany zgodnie z tym artykułem”. Ponadto na podstawie art. 52 ust. 2 karty prawa, które ona przyznaje i które są przedmiotem postanowień traktatów, są wykonywane na warunkach i w granicach w nich określonych. Wynika z tego, że art. 21 ust. 2 karty należy odczytywać w ten sposób, że ma on taki sam zakres jak art. 18 akapit pierwszy TFUE.

197.

Artykuł 18 akapit pierwszy TFUE stanowi, że „[w] zakresie zastosowania traktatów i bez uszczerbku dla postanowień szczególnych, które one przewidują, zakazana jest wszelka dyskryminacja ze względu na przynależność państwową”. Przepis ten znajduje się w drugiej części owego traktatu, zatytułowanej „Niedyskryminacja i obywatelstwo Unii”. Dotyczy on sytuacji objętych zakresem stosowania prawa Unii, w których obywatel państwa członkowskiego jest dyskryminowany w porównaniu z obywatelami innego państwa członkowskiego wyłącznie ze względu na przynależność państwową. Omawiane postanowienie nie ma zatem zdaniem Trybunału zastosowania w przypadku potencjalnej różnicy w traktowaniu obywateli państw członkowskich i obywateli państw trzecich ( 156 ).

198.

Nie zwalnia to jednak moim zdaniem w przypadku umowy międzynarodowej, takiej jak CETA, z obowiązku poszanowania zasady równości traktowania, która stanowi zasadę ogólną prawa Unii, ustanowioną w art. 20 karty ( 157 ).

199.

Pragnę w tym względzie dodać, że orzecznictwo zmierzające do zachowania zdolności instytucji i organów Unii do politycznego działania na płaszczyźnie międzynarodowej, umożliwiające tym ostatnim wprowadzenie różnicy traktowania między państwami trzecimi, nie jest tutaj kwestionowane ( 158 ).

200.

W dziedzinie ochrony inwestycji pragnę zauważyć, że w pkt 6 lit. a) wspólnego instrumentu interpretacyjnego przewidziano, iż „[w] wyniku [zawarcia CETA] inwestorzy zagraniczni nie będą traktowani korzystniej niż inwestorzy krajowi”.

201.

Co się tyczy weryfikacji tego, czy zasada ogólna równości traktowania jest respektowana w ramach ustanowienia ICS, należy przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału zasada równości traktowania wymaga, aby porównywalne sytuacje nie były traktowane w odmienny sposób, a sytuacje odmienne nie były traktowane w sposób jednakowy, chyba że takie traktowanie jest obiektywnie uzasadnione ( 159 ).

202.

Większość rządów, które przedstawiły uwagi, oraz Rada i Komisja uważają, że Królestwo Belgii błędnie wychodzi z założenia, zgodnie z którym kanadyjskie przedsiębiorstwa inwestujące w Unii z jednej strony i przedsiębiorstwa Unii inwestujące w Unii z drugiej strony znajdują się w tej samej sytuacji.

203.

Tak właśnie nie jest, ponieważ jedna z ww. kategorii przedsiębiorstw dokonuje inwestycji międzynarodowych, a druga inwestycji wewnątrzwspólnotowych, co nie jest porównywalne. Inwestycje wewnątrzwspólnotowe podlegają nieuchronnie w pewnym stopniu innym zasadom niż inwestycje międzynarodowe. Jedynymi porównywalnymi sytuacjami są sytuacje kanadyjskich przedsiębiorstw inwestujących w Unii z jednej strony i przedsiębiorstw Unii inwestujących w Kanadzie z drugiej strony.

204.

Różnica polegająca na okoliczności, że kanadyjskie przedsiębiorstwa inwestujące w Unii mogą wnosić spory przed Trybunał CETA, podczas gdy przedsiębiorstwa Unii inwestujące w Unii nie będą miały takiej możliwości, nie może więc zostać uznana za dyskryminację. W tym względzie rzeczone zainteresowane podmioty odnoszą się przez analogię do orzecznictwa Trybunału, zgodnie z którym różnica traktowania między podatnikami korzystającymi z zasad ustanowionych w umowie zawartej między państwami członkowskimi w celu unikania podwójnego opodatkowania z jednej strony a podatnikami, którzy nie korzystają z takich, zasad z drugiej strony nie stanowi dyskryminacji, ponieważ sytuacje tych dwóch kategorii osób nie są porównywalne ( 160 ).

205.

Błędem byłoby w każdym razie uznanie, że kanadyjskie przedsiębiorstwa inwestujące w Unii znajdują się, ze względu na możliwość zwrócenia się do Trybunału CETA, w sytuacji uprzywilejowanej w stosunku do przedsiębiorstw Unii inwestujących w Unii. Taka możliwość kompensuje jedynie okoliczność, że na CETA nie można powoływać się bezpośrednio przed sądami wewnętrznymi stron.

206.

Podobnie jak większość zainteresowanych podmiotów, które przedstawiły uwagi, jestem zdania, że tylko inwestorzy każdej umawiającej się strony, którzy inwestują na terytorium innej umawiającej się strony, znajdują się w porównywalnej sytuacji.

207.

Jak słusznie wskazał rząd niemiecki na rozprawie, sytuacja kanadyjskich inwestorów, którzy inwestują w Unii, nie jest porównywalna z sytuacją europejskich inwestorów, którzy inwestują we własnym obszarze gospodarczym. Można porównywać jedynie kanadyjskich lub europejskich inwestorów w odniesieniu do inwestycji, których dokonują oni na terytorium innej strony. Na podstawie tego porównania wszyscy inwestorzy, którzy znajdują się w porównywalnej sytuacji, są traktowani w podobny sposób. Co prawda inwestorzy każdej umawiającej się strony nie mają dostępu do Trybunału CETA w odniesieniu do inwestycji dokonanych na terytorium umawiającej się strony, od której są zależni, wynika to, jak wskazał rząd niemiecki, z okoliczności, że owi inwestorzy nie ponoszą ryzyka i kosztów inwestowania w obcym obszarze gospodarczym i działają w środowisku prawnym, które jest im znane.

208.

Co więcej, pragnę przypomnieć, że relacje między umawiającymi się stronami takimi jak z jednej strony Unia i jej państwa członkowskie, a z drugiej strony Kanada nie są oparte na wzajemnym zaufaniu i jest to powód, dla którego te strony zamierzają zdefiniować, na zasadzie wzajemności, standard ochrony materialno-prawnej i proceduralnej w przewidywanej umowie. Tak więc okoliczność, że wzajemne prawa i obowiązki stworzone przez CETA mają zastosowanie tylko do inwestorów należących do jednej z dwóch umawiających się stron, jest nieuniknioną konsekwencją dwustronnego charakteru tej umowy ( 161 ), której przedmiotem jest ochrona inwestorów każdej strony przed niekorzystnymi skutkami, jakie mogłaby ona ponieść inwestując w innej stronie. Wynika z tego, że w odniesieniu do inwestycji dokonywanych na terytorium Unii inwestor Unii nie znajduje się w tej samej sytuacji, co kanadyjski inwestor.

209.

W każdym razie nawet gdyby kanadyjskich inwestorów inwestujących w Unii i inwestorów Unii inwestujących w Unii należało uważać za znajdujących się w porównywalnej sytuacji, to okoliczność, że tylko ta pierwsza kategoria inwestorów może korzystać z mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami wprowadzonego przez CETA, jest obiektywnie uzasadniona celem polegającym na zachęcaniu do zagranicznych inwestycji na terytorium każdej strony.

210.

Należy w tym względzie wskazać, że zdaniem Trybunału „[j]eżeli zostało stwierdzone odmienne traktowanie dwóch podobnych sytuacji, zasada równego traktowania nie jest naruszana, o ile różnica ta jest należycie uzasadniona” ( 162 ). Ma to miejsce zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału w przypadku, „gdy odmienne traktowanie pozostaje w związku z dopuszczalnym prawnie celem realizowanym przez przepis skutkujący ustanowieniem takiej różnicy oraz gdy różnica ta jest proporcjonalna do tego celu” ( 163 ).

211.

Jak już wskazałem, Trybunał orzekł, że „[i]nstytucje i organy Unii dysponują w ramach utrzymywania stosunków zewnętrznych wielką swobodą podejmowania decyzji politycznych” oraz że „utrzymywanie stosunków zewnętrznych implikuje […] siłą rzeczy dokonywanie wyborów natury politycznej” ( 164 ). W konsekwencji należy przyznać instytucjom Unii w tych ramach szeroki zakres uznania, tak że sądowa kontrola tego, czy odmienne traktowanie pozostaje w związku z dopuszczalnym prawnie celem realizowanym przez przepis skutkujący ustanowieniem takiej różnicy oraz czy różnica ta jest proporcjonalna do tego celu, musi ograniczać się do kwestii zaistnienia oczywistego błędu ( 165 ).

212.

Tymczasem nie można rozsądnie kwestionować dopuszczalnego prawnie charakteru celu zamierzonego w ramach wprowadzania ICS. Pragnę odesłać w tym względzie do pkt 173–178 niniejszej opinii, w których wskazałem, że wprowadzenie ICS jest zgodne z celami, jakie traktat wyznacza Unii w ramach jej działań zewnętrznych, a w szczególności w prowadzeniu jej wspólnej polityki handlowej, do których to celów należy cel polegający na zachęcaniu do zagranicznych inwestycji na zasadzie wzajemności. Mechanizm rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami wprowadzony przez CETA stanowi integralną część ram ochronnych przewidzianych w tej umowie, a więc negocjatorzy omawianej umowy mogli zgodnie z prawem uznać, w ramach marginesu uznania, jaki należy im przyznać, że bez takiego mechanizmu CETA nie osiągnęłaby w sposób równie skuteczny swojego celu, polegającego na zachęcaniu do zagranicznych inwestycji i ich przyciąganiu.

213.

Z powyższych rozważań wynika moim zdaniem, że postanowienia rozdziału 8 CETA nie naruszają ogólnej zasady równego traktowania ( 166 ).

214.

Co się tyczy drugiej części pytania Królestwa Belgii, odnoszącej się w istocie do tego, czy Trybunał CETA mógłby zneutralizować skutek grzywny nałożonej przez Komisję lub przez organ ochrony konkurencji jednego z państw członkowskich orzekając o przyznaniu odszkodowania w równej kwocie kanadyjskiemu inwestorowi, jestem zdania, podobnie jak większość zainteresowanych podmiotów, które przedstawiły uwagi, że wiele zasad ogranicza ryzyko orzekania przez Trybunał CETA, bez wykroczenia przez niego poza kompetencje, że grzywna nałożona na kanadyjskiego inwestora na podstawie unijnego prawa konkurencji narusza zasadę ochrony inwestycji ustanowioną w rozdziale 8 CETA.

215.

Tak więc należy przypomnieć, że w art. 8.9 ust. 1 i 2 CETA przyznano umawiającym się stronom prawo do wprowadzania regulacji na swoim terytorium w celu osiągania uzasadnionych celów w interesie publicznym. Jak słusznie wskazała Rada w swoich uwagach, to prawo obejmuje prawo do utrzymania i do wprowadzania w życie polityk zmierzających do zwalczania antykonkurencyjnych zachowań na rynku wewnętrznym Unii ( 167 ).

216.

Ponadto w rozdziale 17 CETA, zatytułowanym „Polityka konkurencji”, w art. 17.2 ust. 1 przewidziano, że „[s]trony uznają znaczenie wolnej i niezakłóconej konkurencji w swoich stosunkach handlowych. Strony potwierdzają, że antykonkurencyjne praktyki przedsiębiorstw mogą zakłócać właściwe funkcjonowanie rynków i osłabiać korzyści płynące z liberalizacji handlu”. W ustępie 2 tego samego artykułu przewidziano dodatkowo, że „[s]trony podejmują odpowiednie środki w celu zakazania antykonkurencyjnych praktyk przedsiębiorstw, uznając że takie środki poprawią spełnianie celów niniejszej umowy”.

217.

Z uwagi na postanowienia zawarte w art. 8.9 ust. 1 i 2 CETA oraz w rozdziale 17 tej umowy ryzyko zneutralizowania decyzji – przyjętych przez umawiające się strony w celu ukarania antykonkurencyjnych zachowań – wydaje mi się bardzo ograniczone.

218.

Tym gwarancjom materialno-prawnym towarzyszą gwarancje proceduralne, wspomniane w moich powyższych rozważaniach, polegające z jednej strony na obowiązku kierowania się przez Trybunał CETA, zgodnie z art. 8.31 ust. 2 tej umowy, wykładnią prawa wewnętrznego dokonaną przez sądy i organy danej umawiającej się strony, a z drugiej strony na możliwości korygowania w razie potrzeby dokonanej przez Trybunał CETA błędnej wykładni dzięki istnieniu mechanizmu apelacji lub na umożliwieniu Wspólnemu Komitetowi przyjęcia wiążących wykładni CETA.

219.

Z rozważań tych wynika, że wymóg skuteczności unijnego prawa konkurencji nie wydaje się być naruszony przez wprowadzenie ICS.

C.   W przedmiocie zgodności sekcji F rozdziału 8 CETA z prawem dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu

220.

Królestwo Belgii zastanawia się nad tym, czy sekcja F rozdziału 8 CETA jest zgodna z art. 47 karty, rozważanym odrębnie lub w związku z zasadą równości traktowania ustanowioną w art. 20 i 21 karty. W tej części wniosku o wydanie opinii to państwo członkowskie odnosi się również do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w przedmiocie art. 6 EKPC.

221.

W tej kwestii Królestwo Belgii zauważa w pierwszej kolejności, że system przewidziany w tejże sekcji F może uczynić nadmiernie utrudnionym dostęp małych i średnich przedsiębiorstw do Trybunału CETA, ponieważ art. 8.27 ust. 14 CETA przewiduje, że strony sporu opłacają wynagrodzenia i wydatki członków wchodzących w skład wydziału ustanowionego w celu rozpatrzenia skargi, zaś art. 8.39 ust. 5 CETA stanowi, że zarówno koszty postępowania, które obejmują koszty sekretariatu ICSID, jak i koszty reprezentacji i pomocy prawnej, są, z wyjątkiem sytuacji, gdy wystąpią nadzwyczajne okoliczności, ponoszone przez przegrywającą stronę sporu.

222.

Ponadto CETA nie daje obecnie możliwości przyznania pomocy prawnej, podczas gdy w art. 47 akapit trzeci karty ustanowiono wyraźnie prawo do takiej pomocy w zakresie niezbędnym do zapewnienia skuteczności dostępu do sądu, zaś Trybunał Sprawiedliwości wyjaśnił w pkt 59 swojego wyroku z dnia 22 grudnia 2010 r., DEB ( 168 ), że to prawo obejmuje przedsiębiorstwa.

223.

Ryzyko wystąpienia konieczności poniesienia wszystkich kosztów w z reguły kosztownych postępowaniach może zniechęcić inwestora dysponującego ograniczonymi środkami finansowymi do wniesienia skargi. Można zatem uważać, że CETA narusza prawo dostępu do sądu.

224.

Królestwo Belgii zastanawia się w drugiej kolejności nad zgodnością warunków wynagradzania członków przewidywanych trybunałów, w kształcie przewidzianym w art. 8.27 ust. 12–15 i w art. 8.28 ust. 7 lit. d) CETA, z prawem dostępu do „niezawisł[ego] i bezstronn[ego] sąd[u] ustanowion[ego] uprzednio na mocy ustawy”, o którym mowa w art. 47 akapit drugi karty.

225.

Skoro te warunki wynagradzania nie są co do zasady ustalone w tekście CETA, ale pozostawione w znacznym stopniu do dyskrecjonalnej oceny Wspólnego Komitetu utworzonego przez CETA, można mieć wątpliwości co do ich zgodności z zasadami obowiązującymi w dziedzinie podziału władzy.

226.

Królestwo Belgii uważa w tym względzie, że sposoby wynagradzania sędziów powinny zostać uprzednio ustalone przez ustawodawcę, a nie mogą być ustalane przez władzę wykonawczą. To państwo członkowskie odnosi się w tym kontekście do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i do Wielkiej karty sędziów, przyjętej w dniu 17 listopada 2010 r. przez Radę Konsultacyjną Sędziów Europejskich (CCJE).

227.

Okoliczność, że CETA przewiduje, iż wynagrodzenie członków przewidywanych trybunałów nie będzie stanowiło (przynajmniej na razie) stałego i regularnego wynagrodzenia, ale miesięczną wypłatę, której będą towarzyszyły diety zależne od liczby dni pracy nad sporem, może również okazać się niezgodna z prawem dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu.

228.

W tej kwestii Królestwo Belgii przywołuje art. 6.1 Europejskiej karty o statusie sędziów, przyjętej w dniach 8–10 lipca 1998 r. przez Radę Europy, zgodnie z którą wynagrodzenie sędziów należy ustalać „w sposób chroniący sędziego przed presją wywieraną na niego w celu osiągnięcia wpływu na treść wydawanych przez niego decyzji, a bardziej ogólnie – na jego postawę w procesie orzekania, poprzez negatywne oddziaływanie na jego niezawisłość i bezstronność”. Królestwo Belgii przytacza również różne zalecenia przyjęte w ramach Rady Europy, zgodnie z którymi wynagrodzenie sędziów należy ustalać na podstawie ogólnej formuły, a nie na podstawie efektów ich pracy.

229.

Z warunków wynagradzania obecnie przewidzianych w CETA wynika, że wynagrodzenie zależy częściowo od liczby sporów wniesionych przez inwestorów. W konsekwencji rozwój orzecznictwa przychylnego inwestorom mógłby mieć korzystny wpływ na ich wynagrodzenie.

230.

Królestwo Belgii zastanawia się, w trzeciej kolejności, nad zgodnością mechanizmu nominacji członków przewidywanych trybunałów przewidzianego w art. 8.27 ust. 2 i 3 oraz w art. 8.28 ust. 3 i art. 8.28 ust. 7 lit. c) CETA z art. 47 akapit drugi karty.

231.

Zauważa ono, że członkowie ci są nominowaniu przez Wspólny Komitet, a więc przez organ wykonawczy CETA, któremu współprzewodniczy minister handlu międzynarodowego Kanady oraz członek Komisji Europejskiej odpowiedzialny za handel (lub ich odpowiedni przedstawiciele) ( 169 ).

232.

Z Europejskiej karty o statusie sędziów, na której Europejski Trybunał Praw Człowieka już się opierał i do której odnoszą się ponadto zalecenia CCJE, wynika, że kiedy to władza wykonawcza nominuje sędziów, nominacja ta musi bezwzględnie odbyć się po rekomendacji przedstawionej przez niezależny organ, złożony w znacznej części z członków władzy sądowniczej.

233.

W czwartej kolejności Królestwo Belgii zastanawia się nad zgodnością z art. 47 akapit drugi karty warunków odwołania członków przewidywanych trybunałów, przewidzianych w art. 8.28 ust. 4 i w art. 8.30 ust. 4 CETA.

234.

Należy zauważyć, że postanowienia te pozwalają, aby członek został odwołany decyzją Wspólnego Komitetu ze wspólnej inicjatywy stron i bez możliwości zaskarżenia. Z Europejskiej karty o statusie sędziów i z zaleceń CCJE wynika, że w przyjmowaniu decyzji o odwołaniu sędziego musi brać udział niezależny organ, musi ona być przyjęta w sprawiedliwym postępowaniu respektującym prawa do obrony i musi podlegać zaskarżeniu do instancji wyższej o charakterze sądowym. W każdym wypadku, dla zagwarantowania niezawisłości sędziów, nie powinno być możliwe, aby byli oni odwoływani przez władzę wykonawczą.

235.

W piątej kolejności Królestwo Belgii zastanawia się nad zgodnością z art. 47 akapit drugi karty zasad etycznych, których członkowie przewidywanych trybunałów mają przestrzegać zgodnie z art. 8.28 ust. 4, art. 8.30 ust. 1 i art. 8.44 ust. 2 CETA.

236.

Zauważa ono, że w postanowieniach tych przewidziano co do zasady, iż wspomniani członkowie winni przestrzegać wytycznych Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawników (International Bar Association, zwanego dalej: „IBA”) dotyczących konfliktu interesów w arbitrażu międzynarodowym, zatwierdzonych w dniu 22 maja 2004 r. przez Radę IBA (zwanych dalej „wytycznymi”), w oczekiwaniu na przyjęcie kodeksu postępowania przez Komitet ds. Usług i Inwestycji.

237.

Z zaleceń CCJE i z Wielkiej karty sędziów wynika, że zasady deontologiczne mające zastosowanie do sędziów winny pochodzić od nich samych. A przynajmniej sędziowie powinni odgrywać główną rolę w przyjmowaniu tych zasad.

238.

Królestwo Belgii zauważa, że wytyczne skierowane są do arbitrów, a nie do sędziów. Standardy niezawisłości i bezstronności mogą natomiast być różne dla arbitrów z jednej strony i dla sędziów z drugiej strony.

239.

Zauważa ono również, że choć co prawda w art. 8.30 ust. 1 CETA przewidziano, że członkowie „wstrzymują się od działania w charakterze pełnomocnika czy też wyznaczonego przez stronę eksperta lub świadka w jakimkolwiek toczącym się lub nowym sporze inwestycyjnym związanym z niniejszą umową lub inną umową międzynarodową”, to jednak umowa ta nie wymaga, aby deklarowali swoją dodatkową działalność ani tym bardziej aby ich działalność wcześniejszego uzyskania na nią zgody. Odpowiednie instrumenty międzynarodowe, takie jak Europejska karta o statusie sędziów, stanowią jednak, że wykonywanie zewnętrznej działalności za wynagrodzeniem powinno zostać zgłoszone i być przedmiotem wcześniejszej zgody.

1. Uwagi ogólne

240.

W celu udzielenia odpowiedzi na pytania podniesione przez Królestwo Belgii pragnę przypomnieć, że Unia – rozważając zawarcie w ramach swoich kompetencji umowy międzynarodowej – ma obowiązek przestrzegać praw podstawowych ( 170 ), a wśród nich praw ustanowionych w art. 47 karty. W konsekwencji jeśli Rada zamierza zawrzeć umowę międzynarodową ustanawiającą mechanizm rozstrzygania sporów, taki jak przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA, musi ona dołożyć starań, aby warunki dostępu do niego oraz sposoby jego funkcjonowania były zgodne z prawami podstawowymi gwarantowanymi przez Unię.

241.

Trybunał podkreślił już, w odniesieniu do organów objętych, jako „sądy” w rozumieniu ustalonym w prawie Unii, systemem środków odwoławczych każdego państwa członkowskiego w dziedzinach podlegających prawu Unii, że „rzeczą kluczową jest zachowanie niezawisłości takich organów, co potwierdza art. 47 akapit drugi karty, w którym wśród wymogów związanych z prawem podstawowym do skutecznego środka prawnego wymieniono dostęp do »niezawisłego« sądu” ( 171 ).

242.

Co powiedziawszy, należy także podkreślić, że w ocenie, której dokonania Królestwo Belgii oczekuje od Trybunału w przedmiocie różnych aspektów organizacji i funkcjonowania ICS, nie można moim zdaniem pominąć okoliczności, iż model przyjęty przez negocjatorów CETA ma kilka oryginalnych cech, nadających mu hybrydowy charakter, formę kompromisu między sądem polubownym a sądem międzynarodowym. I tak mechanizm rozstrzygania sporów wprowadzony przez CETA obejmuje nie tylko charakterystyczne cechy sądu, ale także elementy pochodzące z arbitrażu międzynarodowego. Jakkolwiek w przewidywanej umowie przyjęto określenie „trybunał”, co mogłoby sugerować, że chodzi o prawdziwy sąd, to jednak chodzi o mechanizm w dalszym ciągu inspirowany zasadami w dziedzinie arbitrażu. W sekcji F rozdziału 8 CETA wpływ zasad dotyczących arbitrażu inwestycyjnego przejawia się bardzo wyraźnie, w szczególności w art. 8.23, dotyczącym skargi do Trybunału CETA, w art. 8.25, dotyczącym zgody na rozstrzygnięcie sporu przez Trybunał CETA, w art. 8.36, dotyczącym przejrzystości postępowań, a także w art. 8.41, dotyczącym wykonywania orzeczeń. Ponadto, co się tyczy wynagrodzenia członków Trybunału CETA i zasad etycznych, odniesienie do zasad mających zastosowanie w dziedzinie arbitrażu zawarte jest odpowiednio w art. 8.27 ust. 14 i w art. 8.30 ust. 1 CETA. Wreszcie należy podkreślić, że Trybunał CETA nie wydaje wyroków, ale orzeczenia.

243.

Rzeczywiście umawiające się strony wyraziły wolę kierowania się w stronę nowego systemu inspirowanego systemami sądownictwa obowiązującymi w porządkach prawnych tych stron ( 172 ). Jak słusznie wskazała Komisja na rozprawie, inspiracja systemami sądownictwa nie czyni jednak tego organu sądem w pełnym i kompletnym znaczeniu tego terminu, nie czyni go jednak również tylko organem tradycyjnego arbitrażu.

244.

Pytanie zadane przez Królestwo Belgii opiera się jednak na założeniu, zgodnie z którym mechanizm rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami przewidziany w sekcji F rozdziału 8 CETA należy zrównać z prawdziwym sądem. Wychodząc z tego założenia, państwo to podaje w wątpliwość wiele aspektów dotyczących organizacji i funkcjonowania tego mechanizmu z punktu widzenia standardów, które zostały zdefiniowane w celu stosowania ich do sądów. Tymczasem z uwagi na hybrydowy charakter omawianego mechanizmu założenie to wydaje mi się błędne. Wynika z tego, że standard niezawisłości i bezstronności, wymagany dla organu tego rodzaju, winien korespondować z wyżej wymienionymi cechami szczególnymi.

245.

W tych ramach Trybunał winien się moim zdaniem kierować w swojej ocenie stwierdzeniem, zgodnie z którym negocjatorzy przewidywanej umowy doszli do porozumienia co do modelu wprowadzającego w wielu kwestiach ulepszenia w stosunku do zasad obowiązujących w klasycznym arbitrażu inwestycyjnym – czy to w zakresie przejrzystości postępowań, czy niezawisłości przy rozpatrywaniu skarg. Jakkolwiek model tego rodzaju można z pewnością zawsze ulepszyć, to jednak Trybunał Sprawiedliwości powinien moim zdaniem wziąć pod uwagę okoliczność, że chodzi o model wynegocjowany dwustronnie na bazie wzajemności, i z tego punktu widzenia dokonać oceny, czy model ten oferuje wystarczający poziom gwarancji.

246.

W związku z tym, co wskazałem powyżej, ocena żądana przez Królestwo Belgii powinna zostać przeprowadzona z uwzględnieniem okoliczności, że model wprowadzony w sekcji F rozdziału 8 CETA jest jedynie etapem na drodze do utworzenia wielostronnego trybunału inwestycyjnego i związanego z nim mechanizmu apelacji, o czym świadczy wola wyrażona w tym względzie przez umawiające się strony w art. 8.29 CETA ( 173 ). Należy zatem moim zdaniem wziąć pod uwagę charakter jednocześnie eksperymentalny i ewolucyjny badanego mechanizmu.

247.

Co więcej, należy podkreślić, że postanowienia proceduralne zawarte w sekcji F rozdziału 8 CETA wymagają w wielu kwestiach dla wprowadzenia ich w życie przyjęcia zasad przez Wspólny Komitet lub przez Komitet ds. Usług i Inwestycji. Komisja wskazała Trybunałowi Sprawiedliwości w toku niniejszego postępowania w sprawie wydania opinii, że rozpoczęła prace, po pierwsze, nad organizacją i funkcjonowaniem Trybunału Apelacyjnego, po drugie, nad wiążącym kodeksem postępowania zmierzającym do wzmocnienia gwarancji bezstronności i niezawisłości członków trybunałów i mediatorów, i po trzecie, nad zasadami obowiązującymi w dziedzinie mediacji, które miałyby być stosowane przez strony sporów. Moim zdaniem Trybunał Sprawiedliwości powinien uwzględnić zobowiązania podjęte przez umawiające się strony zmierzające do uściślenia gwarancji proceduralnych przewidzianych w sekcji F rozdziału 8 CETA, które nie mogą zawierać wszystkich szczegółów dotyczących organizacji i funkcjonowania ICS.

248.

Ponadto – aby udzielić odpowiedzi na pytanie, jakie Królestwo Belgii zadało wielokrotnie we wniosku o wydanie opinii – nie wydaje mi się, by z punktu widzenia praw ustanowionych w art. 47 karty samo w sobie zasługiwało na krytykę to, że w ramach umowy międzynarodowej takiej jak CETA zadaniem organu złożonego parytetowo z przedstawicieli Unii i przedstawicieli Kanady, którego decyzje są przyjmowane za obopólną zgodą ( 174 ), takiego jak Wspólny Komitet CETA przewidziany w art. 26 tej umowy ( 175 ), jest wprowadzenie w życie szeregu postanowień dotyczących organizacji i funkcjonowania ICS, podczas gdy sekcja F rozdziału 8 CETA stanowi ogólne ramy mechanizmu określając jego kluczowe cechy.

249.

Jak podkreślało wiele zainteresowanych podmiotów, skład Wspólnego Komitetu, w którym reprezentowane są parytetowo dwie strony umowy, oraz sposób podejmowania przezeń decyzji za obopólną zgodą sprzyja przyjmowaniu przez ten komitet decyzji zgodnych z zasadami zawartymi w sekcji F rozdziału 8 CETA. Dla przyjęcia decyzji przez omawiany Komitet musi ona bowiem posiadać poparcie z jednej strony Unii i jej państw członkowskich, a z drugiej strony Kanady, ponieważ każda umawiająca się strona może sprzeciwić się decyzji, która jej zdaniem naruszałaby zasady niezawisłości i bezstronności lub prawo do skutecznego środka prawnego. Należy w tym względzie podkreślić, że wzajemność, będąca kluczowym elementem przewidywanej umowy, będzie skłaniać każdą umawiającą się stronę do popierania decyzji gwarantujących jej inwestorom działającym na terytorium innej umawiającej się strony rozstrzyganie sporów zgodne z wymogami szybkości, znajomości rzeczy, niezawisłości i bezstronności. Będzie to także w interesie każdej umawiającej się strony, kiedy znajdzie się ona w pozycji pozwanego w ramach sporu.

250.

Pragnę dodać, że stanowiska, jakie Unia będzie prezentować w ramach Wspólnego Komitetu CETA, muszą być przyjmowane zgodnie z art. 218 ust. 9 TFUE, co oznacza, że muszą one spełniać wymogi prawa Unii, w tym praw podstawowych, co następuje pod kontrolą Trybunału Sprawiedliwości ( 176 ).

251.

Na podstawie tych rozważań pragnę wskazać w poniższej analizie, jakie gwarancje proceduralne pozwalają moim zdaniem na zapewnienie w odniesieniu do każdego aspektu podniesionego przez Królestwo Belgii wystarczającego poziomu ochrony ustanowionego w art. 47 karty prawa dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu.

2. W przedmiocie dostępu do Trybunału CETA dla małych i średnich przedsiębiorstw

252.

Pragnę przypomnieć, że Trybunał CETA nie posiada wyłącznej kompetencji do orzekania w przedmiocie skarg wniesionych przez zagranicznych inwestorów w dziedzinie ochrony inwestycji. Stanowi on jedynie alternatywny sposób rozstrzygania sporów w tej dziedzinie, odnoszący się do stosowania CETA, który uzupełnia środki odwoławcze zapewniane przez umawiające się strony. Tak więc w zakresie, w jakim prawo wewnętrzne umawiających się stron zawiera odpowiednie normy ochronne ( 177 ), wprowadzenie ICS nie uniemożliwia zagranicznym inwestorom poszukiwania ochrony ich inwestycji poprzez zwrócenie się do sądów tych stron w celu uzyskania zastosowania prawa wewnętrznego wspomnianych stron. Ci inwestorzy mogą więc korzystać z istniejących przed sądami umawiających się stron gwarancji proceduralnych, w szczególności w odniesieniu do pomocy prawnej.

253.

Co więcej, dokonując przeciwnego wyboru i zwracając się do Trybunału CETA, zagraniczni inwestorzy zrzekają się dobrowolnie ( 178 ) możliwości zwrócenia się do sądów umawiających się stron, a więc gwarancji proceduralnych istniejących przed tymi sądami.

254.

W każdym wypadku troska wyrażona przez Królestwo Belgii co do uwzględnienia sytuacji finansowej inwestorów zamierzających wnieść skargę przed Trybunał CETA, w szczególności kiedy chodzi o małe i średnie przedsiębiorstwa, została wzięta pod uwagę przez umawiające się strony w celu zagwarantowania skutecznego dostępu do tego sposobu rozstrzygania sporów.

255.

Tak więc jakkolwiek zasada ustanowiona w art. 8.39 ust. 5 CETA, zgodnie z którą koszty postępowania i inne uzasadnione koszty, w tym koszty reprezentacji i pomocy prawnej, ponosi strona przegrywająca spór, zmierza do zgodnego z prawem celu polegającego na zniechęcaniu do prowadzenia postępowań stanowiących nadużycie, to jednak w tym samym postanowieniu umożliwiono Trybunałowi CETA odstąpienie od tej zasady, kiedy „okoliczności sporu” to uzasadniają, co można moim zdaniem rozumieć jako obejmujące sytuację finansową skarżącego ( 179 ). W konsekwencji Trybunał CETA posiada pewną swobodę pozwalającą na łagodzenie mechanicznego stosowania zasady, zgodnie z którą koszty postępowania i inne koszty ponosi strona przegrywająca, co w niektórych szczególnych przypadkach mogłoby być zbyt rygorystyczne.

256.

Jako środek pozwalający na obniżenie kosztów postępowania pragnę wskazać również art. 8.27 ust. 9 CETA, pozwalający stronom sporu na „uzgodni[enie], że sprawa powinna być rozpatrywana przez jednego członka Trybunału, który zostanie wybrany losowo spośród obywateli lub stałych rezydentów państw trzecich. Wniosek skarżącego o rozpatrzenie sprawy przez jednego członka Trybunału jest rozpatrywany przez pozwanego ze zrozumieniem dla stanowiska skarżącego, w szczególności gdy skarżący jest małym lub średnim przedsiębiorstwem […]”. Należy również podkreślić, że jak wynika z art. 8.19 CETA, zachęca się do polubownego rozstrzygnięcia sporów, a w tym celu zorganizowany został system konsultacji między stronami ( 180 ). W tych ramach w art. 8.19 ust. 3 CETA przewidziano, że „[s]trony sporu mogą przeprowadzać konsultacje w drodze wideokonferencji lub, w stosownych przypadkach, za pomocą innych środków, np. w przypadku gdy inwestor jest małym lub średnim przedsiębiorstwem”.

257.

Wreszcie w art. 8.39 ust. 6 CETA przewidziano, że „Wspólny Komitet CETA rozważa wprowadzenie dodatkowych zasad w celu zmniejszenia obciążenia finansowego skarżących będących osobami fizycznymi albo małymi lub średnimi przedsiębiorstwami. Takie dodatkowe zasady mogą uwzględniać w szczególności zasoby finansowe takich skarżących oraz wysokość wnioskowanego odszkodowania”.

258.

Chodzi o problematykę uwzględnioną w oświadczeniu nr 36, które zawiera następujące zobowiązania:

„Najwrażliwsi użytkownicy, tj. [małe i średnie przedsiębiorstwa] i osoby fizyczne, uzyskają lepszy i łatwiejszy dostęp do tej nowej formy sądownictwa. W tym celu:

Przyjęcie przez [W]spólny [K]omitet dodatkowych zasad przewidzianych w art. 8.39 ust. 6 CETA, służących zmniejszeniu obciążenia finansowego wnioskodawców będących osobami fizycznymi lub małymi i średnimi przedsiębiorstwami, zostanie przeprowadzone w sposób umożliwiający ich najszybsze przyjęcie.

Niezależnie od wyniku dyskusji we [W]spólnym [K]omitecie Komisja zaproponuje odpowiednie środki publicznego (współ-) finansowania działań prowadzonych przez małe i średnie przedsiębiorstwa przed tym organem sądowym oraz przyznanie pomocy technicznej”.

259.

Biorąc pod uwagę te elementy, uważam, że sekcja F rozdziału 8 CETA nie narusza ustanowionego w art. 47 karty prawa dostępu do sądu.

3. W przedmiocie warunków wynagradzania członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

260.

Pragnę wskazać, że w art. 8.27 ust. 12–15 CETA ustalono kluczowe cechy systemu wynagradzania członków Trybunału CETA, mianowicie na pierwszym etapie miesięczne wynagrodzenie za gotowość do służby wypłacane w równych częściach przez obie strony, uzupełnione przez wynagrodzenie i wydatki określone na podstawie art. 14 ust. 1 rozporządzeń administracyjnych i finansowych konwencji ICSID, dzielone przez Trybunał CETA pomiędzy strony sporu zgodnie z postanowieniami art. 8.39 ust. 5 CETA. Te dwa składniki wynagrodzenia członków Trybunału CETA, obejmujące część stałą i część zależną od liczby i złożoności sporów, które rozpoznają, są spójne z hybrydowym charakterem wprowadzonego mechanizmu rozstrzygania sporów, jak i z okolicznością, że przynajmniej w pierwszym okresie członkowie ci nie będą zajęci w pełnym wymiarze czasu w Trybunale CETA. Co więcej, niezawisłość i bezstronność członków Trybunału CETA nie wydaje mi się jako taka naruszona przez zasadę przewidzianą w art. 8.27 ust. 12 CETA, zgodnie z którą kwotą miesięcznego wynagrodzenia ustalana jest przez Wspólny Komitet CETA ( 181 ).

261.

Moim zdaniem dotyczy to także uregulowania art. 8.27 ust. 15 CETA, pozwalającego na rozpoczęcie drugiego etapu, zgodnie z którym „Wspólny Komitet CETA może wydać decyzję o przekształceniu wynagrodzenia za gotowość do służby oraz innych wynagrodzeń i wydatków w stałe wynagrodzenie i określić stosowne zasady i warunki”. Odpowiada to wyrażonej w oświadczeniu nr 36 woli „dąż[enia] do stworzenia etatów sędziowskich w pełnym wymiarze godzin” i odzwierciedla ewolucyjny charakter mechanizmu zamierzonego przez umawiające się strony, który ma stopniowo uzyskać cechy prawdziwego sądu.

4. W przedmiocie warunków dotyczących powołania i ewentualnego odwołania członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

262.

Procedura powołania członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego została przewidziana w art. 8.27 ust. 2 i 3 oraz w art. 8.28 ust. 3 i 7 CETA, z których wynika w szczególności, że są oni wyznaczani decyzją Wspólnego Komitetu CETA.

263.

Sekcja F rozdziału 8 CETA zawiera kluczowe zasady pozwalające na ograniczenie tego uprawnienia wykonawczego przyznanego Wspólnemu Komitetowi CETA w celu zagwarantowania niezawisłości i bezstronności członków, którzy zostaną powołani.

264.

Tak więc z art. 8.27 ust. 4 CETA wynika, że wybór Wspólnego Komitetu musi paść na kandydatów, którzy „posiadają kwalifikacje wymagane w swoich państwach do powołania na stanowisko sędziego lub są prawnikami o uznanej reputacji”. W tym samym postanowieniu przewidziano również, że „[w]ykazują się wiedzą fachową w zakresie prawa międzynarodowego publicznego” oraz że „[z]aleca się, by […] posiadali wiedzę fachową, w szczególności z zakresu międzynarodowego prawa inwestycyjnego, międzynarodowego prawa handlowego oraz rozstrzygania sporów związanych z międzynarodowymi umowami inwestycyjnymi lub handlowymi” ( 182 ).

265.

Po powołaniu członkowie Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego zobowiązani są do przestrzegania art. 8.30 CETA, zatytułowanego „Etyka”, którego ustęp 1 jest w szczególności poświęcony zagwarantowaniu ich niezawisłości i bezstronności ( 183 ).

266.

Zgodnie z art. 8.30 ust. 4 CETA „[p]o wydaniu uzasadnionego zalecenia przez przewodniczącego Trybunału [CETA] lub w ramach ich wspólnej inicjatywy Strony mogą, w drodze decyzji Wspólnego Komitetu CETA, wyłączyć członka z Trybunału [CETA], gdy jego zachowanie jest niezgodne z zobowiązaniami określonymi w ust. 1 i nie do pogodzenia z dalszym członkostwem tej osoby w Trybunale [CETA]”.

267.

Przywołane uprzednio gwarancje wynikające ze składu Wspólnego Komitetu, w którym reprezentowane parytetowo są dwie strony umowy, oraz z jego sposobu przyjmowania decyzji za obopólną zgodą pozwalają moim zdaniem na uznanie, że ani powołanie, ani ewentualne odwołanie członka Trybunału CETA lub Trybunału Apelacyjnego nie będą odbywały się w sposób odbiegający od warunków ustanowionych odpowiednio w art. 8.27 ust. 4 i w art. 8.30 ust. 1 CETA.

5. W przedmiocie zasad etycznych mających zastosowanie do członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego

268.

Należy przytoczyć art. 8.30 ust. 1 CETA, który zawiera szczegółowe zasady służące do zagwarantowania niezawisłości i bezstronności członków Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego:

„Członkowie Trybunału są niezależni. Nie są powiązani z żadnym rządem[ ( 184 )]. Nie przyjmują instrukcji od żadnej organizacji ani żadnego rządu w kwestiach związanych z danym sporem. Nie mogą uczestniczyć w rozstrzyganiu sporów, jeśli prowadziłoby to do wystąpienia bezpośredniego lub pośredniego konfliktu interesów. Postępują zgodnie z [wytycznymi] lub wszelkimi uzupełniającymi zasadami przyjętymi zgodnie z art. 8.44 ust. 2. Ponadto po powołaniu wstrzymują się od działania w charakterze pełnomocnika czy też wyznaczonego przez stronę eksperta lub świadka w jakimkolwiek toczącym się lub nowym sporze inwestycyjnym związanym z niniejszą umową lub inną umową międzynarodową”.

269.

Dla zapewnienia poszanowania tych wymogów należy wskazać, poza art. 8.30 ust. 4 CETA, który przytoczyłem powyżej, na art. 8.30 ust. 2 tej umowy, który rezerwuje dla strony sporu uważającej, że członek Trybunału CETA znajduje się w pozycji konfliktu interesów, możliwość „wezwa[nia] prezesa Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości do wydania decyzji w sprawie sprzeciwu wobec powołania tego członka”.

270.

Co więcej, postanowienia zawarte w sekcji F rozdziału 8 CETA w dziedzinie niezawisłości i bezstronności mają uzupełnić kodeks postępowania, który ma zostać przyjęty zgodnie z art. 8.44 ust. 2 CETA przez Komitet ds. Usług i Inwestycji ( 185 ). Zgodnie z tym postanowieniem kodeks ten będzie dotyczył takich kwestii, jak obowiązki w zakresie ujawniania informacji, niezawisłość i bezstronność członków oraz poufność. Kodeks postępowania przyczyni się w ten sposób do doprecyzowania i wzmocnienia gwarancji zawartych już wyraźnie w art. 8.30 ust. 1 CETA w celu uniknięcia konfliktu interesów, w szczególności w odniesieniu do zewnętrznej działalności członków i wcześniejszej na nią zgody ( 186 ).

271.

Ze wszystkich powyższych powodów, należycie uwzględniając rozważania ogólne, które sformułowałem, uważam, że postanowienia zawarte w sekcji F rozdziału 8 CETA nie naruszają ustanowionego w art. 47 karty prawa dostępu do niezawisłego i bezstronnego sądu, ponieważ gwarantują one poziom ochrony tego prawa dostosowany do szczególnych cech przewidzianego w tej sekcji mechanizmu rozstrzygania sporów między inwestorami a państwami.

IV. Wnioski

272.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe rozważania, proponuję Trybunałowi wydanie następującej opinii:

Sekcja F rozdziału 8 kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej między Kanadą z jednej strony a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi z drugiej strony, ustanawiająca mechanizm rozstrzygania sporów dotyczących inwestycji między inwestorami a państwami (CETA), jest zgodna z Traktatem o Unii Europejskiej, z Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i z Kartą praw podstawowych Unii Europejskiej.


( 1 ) Język oryginału: francuski.

( 2 ) Kompleksowa umowa gospodarczo-handlowa między Kanadą z jednej strony a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi z drugiej strony (CETA) (Dz.U. 2017, L 11, s. 23). Decyzja Rady Unii Europejskiej w sprawie jej podpisania została opublikowana w Dz.U. 2017, L 11, s. 1 [decyzja Rady (UE) 2017/37 z dnia 28 października 2016 r.].

( 3 ) EU:C:2017:376, zwana dalej „opinią 2/15”.

( 4 ) Zobacz decyzja Rady (UE) 2017/38 z dnia 28 października 2016 r. w sprawie tymczasowego stosowania Kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej (CETA) między Kanadą z jednej strony a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi z drugiej strony (Dz.U. 2017, L 11, s. 1080).

( 5 ) Zobacz dokument koncepcyjny Komisji z dnia 5 maja 2015 r. pt. „Inwestycje w TTIP i poza TTIP – droga reform – wzmocnienie prawa do regulacji oraz przejście od obecnego systemu doraźnego arbitrażu do trybunału inwestycyjnego”, dostępny pod następującym adresem: http://trade.ec.europa.eu/doclib/docs/2015/may/tradoc_153456.pdf.

( 6 ) Zobacz dokument roboczy służb Komisji, sprawozdanie z dnia 13 stycznia 2015 r., zatytułowany „Konsultacje publiczne online w sprawie ochrony inwestycji i rozstrzygania sporów między inwestorami i państwami (ISDS) w ramach transatlantyckiego partnerstwa handlu i inwestycji (TTIP)” [SWD(2015) 3 final], dostępny pod następującym adresem: http://trade.ec.europa.eu/doclib/docs/2015/march/tradoc_153307.pdf.

( 7 ) Zobacz w tym względzie wytyczne negocjacyjne dotyczące Konwencji ustanawiającej wielostronny trybunał [ds.] rozstrzygania sporów inwestycyjnych. Dokument Rady z dnia 20 marca 2018 r., nr 12981/17, dostępny pod następującym adresem internetowym: http://data.consilium.europa.eu/doc/document/ST‑12981–2017-ADD-1-DCL-1/pl/pdf.

( 8 ) Zobacz G.A. Jean, Le droit des investissements internationaux face à l’Union européenne, rozprawa doktorska obroniona w dniu 28 listopada 2016 r., pkt 847.

( 9 ) Jak wskazał rząd niemiecki na rozprawie, ochrona inwestycji, w kształcie przewidzianym w umowie takiej jak CETA, pozwala na uniezależnienie się inwestora od swojego państwa. Tak więc umowy dotyczące ochrony inwestycji pozwalają inwestorom na podjęcie samodzielnych działań, bez konieczności zdania się na dobrą wolę państwa, którego są obywatelami.

( 10 ) Komisja wskazała na rozprawie, że zakończyła negocjacje dotyczące trzech innych umów, zawierających niemalże identyczne postanowienia, ze Stanami Zjednoczonymi Meksyku, Republiką Singapuru i Socjalistyczną Republiką Wietnamu oraz że podobne umowy są obecnie negocjowane z Republiką Chile, Chińską Republiką Ludową, Republiką Indonezji, Japonią, Malezją, Republiką Związku Mjanmy oraz Republiką Filipin.

( 11 ) Jednym z głównie krytykowanych elementów systemu ISDS jest bowiem ryzyko pośredniego odstraszającego skutku w dziedzinie polityki publicznej, gdyż uwzględniając ryzyko wniesienia skargi, niektóre rządy mogłyby zostać skłonione do autocenzury decyzji politycznych w celu ograniczenia ryzyka zaskarżenia przed organem arbitrażu i konieczności zapłaty grzywien oraz kosztów postępowania.

( 12 ) G.A. Jean, op.cit., pkt 25.

( 13 ) Zobacz w tym względzie Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów – W kierunku kompleksowej europejskiej polityki dotyczącej inwestycji międzynarodowych [COM(2010) 343 wersja ostateczna], s. 11.

( 14 ) W art. 8.29 CETA, zatytułowanym „Ustanowienie wielostronnego trybunału inwestycyjnego i mechanizmu odwoławczego”, przewidziano zatem, że „[s]trony dążą wraz z innymi partnerami handlowymi do ustanowienia wielostronnego trybunału inwestycyjnego i mechanizmu odwoławczego na potrzeby rozstrzygania sporów inwestycyjnych. Po ustanowieniu takiego wielostronnego mechanizmu Wspólny Komitet CETA przyjmuje decyzję stanowiącą, że spory inwestycyjne objęte niniejszą sekcją będą rozstrzygane w ramach mechanizmu wielostronnego i dokonuje odpowiednich ustaleń przejściowych”.

( 15 ) Zobacz przypis 6 do niniejszej opinii.

( 16 ) Szczegółowość klauzul ochronnych zawartych w CETA pozwala więc na ograniczenie stosunkowo szerokiego marginesu interpretacyjnego, jakim zwykle dysponują sądy polubowne: zob. P. Tercier, „Voies de recours”, w: C. Kessedjian, Le droit européen et l’arbitrage d’investissement, éditions Panthéon-Assas, Paris, 2011, s. 165–177, który podkreśla, że w obliczu „tekstów traktatów […], najczęściej bardzo niejasnych, ograniczających się do wymienienia kliku ogólnych zasad”, sądy polubowne „pełnią znaczną funkcję interpretacyjną czy kreacyjną”, wykonując przy tym „działalność quasi-normatywną” (s. 171).

( 17 ) W art. 1 ust. 1 lit. a) decyzji 2017/38 przewidziano bowiem, że spośród postanowień rozdziału 8 CETA tylko art. 8.1–8.8, 8.13, 8.15 i 8.16 znajdują, w określonym zakresie, tymczasowe zastosowanie.

( 18 ) Artykuł 8.27 CETA.

( 19 ) Artykuł 8.27 ust. 2 CETA.

( 20 ) Artykuł 8.27 ust. 5 CETA. Natomiast kadencja siedmiu wybranych losowo członków spośród piętnastu członków powołanych bezpośrednio po wejściu w życie planowanej umowy wynosi sześć lat.

( 21 ) Artykuł 8.27 ust. 4 CETA.

( 22 ) Artykuł 8.30 CETA, zatytułowany „Etyka”.

( 23 ) Artykuł 8.27 ust. 6 i 7 CETA.

( 24 ) Artykuł 8.28 CETA. Z oświadczenia nr 36 Komisji i Rady w sprawie trybunału inwestycyjnego („ICS”) i ochrony inwestycji (Dz.U. 2017, L 11, s. 20, zwanego dalej „oświadczeniem nr 36”) wynika, że mechanizm apelacji ma „zapewnić spójność decyzji wydawanych w pierwszej instancji i w ten sposób przysłużyć się pewności prawa”.

( 25 ) Artykuł 8.28 ust. 2 CETA.

( 26 ) Artykuł 8.28 ust. 3 CETA.

( 27 ) Artykuł 8.28 ust. 4 CETA.

( 28 ) Zobacz art. 8.9 CETA.

( 29 ) Mianowicie traktowanie narodowe (art. 8.6 CETA), najwyższe uprzywilejowanie (art. 8.7 CETA), sprawiedliwe i równe traktowanie (art. 8.10 CETA) i ochrona w przypadku wywłaszczenia (art. 8.12 CETA).

( 30 ) Zobacz w ujęciu ogólnym S. Bonomo, Les traités bilatéraux relatifs aux investissements: entre protection des investissements étrangers et sauvegarde de la souveraineté des États, Presses universitaires d’Aix-Marseille, Aix-en-Provence, 2012.

( 31 ) Wspólny instrument interpretacyjny dotyczący kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej (CETA) między Kanadą a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi (Dz.U. 2017, L 11, s. 3, zwany dalej „wspólnym instrumentem interpretacyjnym”).

( 32 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., Swiss International Air Lines (C‑272/15, EU:C:2016:993, pkt 24), w którym Trybunał wskazał, że „[i]nstytucje i organy Unii dysponują w ramach utrzymywania stosunków zewnętrznych wielką swobodą podejmowania decyzji politycznych” oraz że „utrzymywanie stosunków zewnętrznych implikuje bowiem siłą rzeczy dokonywanie wyborów natury politycznej”.

( 33 ) Zobacz w szczególności opinia 2/13 (przystąpienie Unii do EKPC) z dnia 18 grudnia 2014 r., EU:C:2014:2454, pkt 145 i przytoczone tam orzecznictwo. Zwana dalej „opinią 2/13”.

( 34 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 146 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 35 ) EU:C:2011:123, zwanej dalej „opinią 1/09”.

( 36 ) Zobacz opinia 2/15, pkt 243.

( 37 ) Zobacz opinia 2/15, pkt 78–109.

( 38 ) Zobacz opinia 2/15, pkt 293.

( 39 ) Zobacz opinia 2/15, pkt 292.

( 40 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 174.

( 41 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 175 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 42 ) Opinia 1/09, pkt 67.

( 43 ) Opinia 1/09, pkt 66. Zobacz również wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Associação Sindical dos Juízes Portugueses, C‑64/16, EU:C:2018:117, pkt 32 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 44 ) Zobacz w szczególności opinia 2/13, pkt 173 i przytoczone tam orzecznictwo. Zobacz również wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Associação Sindical dos Juízes Portugueses, C‑64/16, EU:C:2018:117, pkt 34 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 45 ) Opinia 1/09, pkt 69. Zobacz również wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Associação Sindical dos Juízes Portugueses, C‑64/16, EU:C:2018:117, pkt 33 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 46 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 176 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 47 ) D. Simon, „Avis négatif sur le projet de création d’une juridiction des brevets”Europe, nr 5, LexisNexis, Paris, 2011, s. 4–7, pkt 20.

( 48 ) Zobacz K. Lenaerts, „Les fondements constitutionnels de l’Union européenne dans leur rapport avec le droit international”, La Cour de justice de l’Union européenne sous la présidence de Vassilios Skouris (2003–2015): Liber amicorum Vassilios Skouris, Bruylant, Bruxelles, 2015, s. 367–385, który wskazał, że „dążenie izolacjonistyczne nie stanowi jednej z charakterystycznych cech autonomii konstytucjonalnej Unii” (s. 369).

( 49 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Western Sahara Campaign UK, C‑266/16, EU:C:2018:118, pkt 45 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 50 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Western Sahara Campaign UK, C‑266/16, EU:C:2018:118, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 51 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 10 stycznia 2006 r., IATA i ELFAA, C‑344/04, EU:C:2006:10, pkt 35 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 52 ) Zobacz w tej kwestii K. Lenaerts, „Droit international et monisme de l’ordre juridique de l’Union”, Revue de la Faculté de droit de l’Université de Liège, nr 4, Larcier, Bruxelles, 2010, s. 505–519.

( 53 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Western Sahara Campaign UK, C‑266/16, EU:C:2018:118, pkt 44 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 54 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 20 września 1990 r., Sevince, C‑192/89, EU:C:1990:322, pkt 10 i przytoczone tam orzecznictwo. Zdaniem Trybunału musi tak być tym bardziej, że art. 267 TFUE ma na celu zapewnienie jednolitego stosowania w Unii wszelkich przepisów wchodzących w skład porządku prawnego Unii, aby zapobiec rozbieżnościom w wywoływanych przez nie skutkach w zależności od wykładni, jaka im zostanie nadana w różnych państwach członkowskich (pkt 11 i przytoczone tam orzecznictwo).

( 55 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 3 czerwca 2008 r., Intertanko i in., C‑308/06, EU:C:2008:312, pkt 45 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 56 ) Zobacz także art. 30.6 ust. 2 CETA, który stanowi, że „[s]trona nie wprowadza w swoim prawie krajowym prawa do wniesienia skargi przeciwko drugiej stronie na tej podstawie, że środek zastosowany przez drugą stronę jest niezgodny z niniejszą umową”.

( 57 ) Zobacz podobnie wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Western Sahara Campaign UK, C‑266/16, EU:C:2018:118, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 58 ) Zobacz K. Lenaerts, „Droit international et monisme de l’ordre juridique de l’Union”, op.cit., w szczególności s. 506.

( 59 ) Zobacz w szczególności opinia 2/13, pkt 182 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 60 ) Ibidem.

( 61 ) Opinia 2/15, pkt 299.

( 62 ) Zobacz w szczególności opinia 2/13, pkt 183 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 63 ) Zobacz w szczególności opinia 1/00 (Umowa w sprawie ustanowienia Wspólnego Europejskiego Obszaru Lotniczego) z dnia 18 kwietnia 2002 r., EU:C:2002:231, pkt 12 i przytoczone tam orzecznictwo; zwana dalej „opinią 1/00”.

( 64 ) Zobacz w szczególności opinia 1/00, pkt 13 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 65 ) Podpisaną w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zwaną dalej „EKPC”.

( 66 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 184 i przytoczone tam orzecznictwo. W opinii 1/92 (Porozumienie o utworzeniu EOG – II) z dnia 10 kwietnia 1992 r., EU:C:1992:189, Trybunał uznał również, że zachowanie autonomii prawa Unii wymaga, aby organy utworzone rozpatrywaną umową międzynarodową nie mogły naruszyć wiążącego charakteru orzeczeń Trybunału w porządku prawnym Unii ani wpłynąć na orzecznictwo Trybunału (pkt 22–24). Zasada ta stanowi zdaniem Trybunału „istotną gwarancję nieodzowną dla autonomii porządku prawnego [Unii]” (pkt 24).

( 67 ) Zobacz opinia 1/09, pkt 77.

( 68 ) Zobacz opinia 1/09, pkt 78.

( 69 ) Opinia 2/13, pkt 246.

( 70 ) Zobacz D. Dero, La réciprocité et le droit des Communautés et de l’Union européennes, Bruylant, Bruxelles, 2006, s. 227.

( 71 ) Zobacz D. Dero, op.cit., s. 230.

( 72 ) Opinia 2/15, pkt 240.

( 73 ) Zobacz przypis 5 do niniejszej opinii.

( 74 ) Zobacz s. 1 dokumentu koncepcyjnego.

( 75 ) C‑284/16, EU:C:2018:158, zwanym dalej „wyrokiem Achmea”.

( 76 ) Wyrok Achmea, pkt 34 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 77 ) I tak, jak wskazuje D. Dero, op.cit. (s. 287), wzajemność „jest centralnym punktem dialektyki między autonomizacją a podporządkowaniem prawa [Unii] w stosunku do prawa międzynarodowego”.

( 78 ) Jak wskazała Komisja podczas rozprawy i jak zauważyło kilka państw członkowskich, prawo drugiej umawiającej się strony, w niniejszej sprawie prawo kanadyjskie, niekoniecznie oferuje odpowiednią ochronę europejskim inwestorom w dziedzinie dyskryminacji i wywłaszczenia.

( 79 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 13 stycznia 2015 r., Rada i Komisja/Stichting Natuur en Milieu i Pesticide Action Network Europe, C‑404/12 P i C‑405/12 P, EU:C:2015:5, pkt 45 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 80 ) Porozumienia zatwierdzone decyzją Rady 94/800/WE z dnia 22 grudnia 1994 r. dotyczącą zawarcia w imieniu Wspólnoty Europejskiej w dziedzinach wchodzących w zakres jej kompetencji porozumień będących wynikiem negocjacji wielostronnych w ramach Rundy Urugwajskiej (1986–1994) (Dz.U. 1994, L 336, s. 1).

( 81 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 4 lutego 2016 r., C & J Clark International i Puma, C‑659/13 i C‑34/14, EU:C:2016:74, w którym Trybunał przypomniał, że „porozumienia WTO, zważywszy na ich charakter i kontekst systemowy, nie należą co do zasady do norm, w świetle których może być dokonywana kontrola zgodności z prawem aktów instytucji Unii” (pkt 85). Trybunał rozszerzył ten wniosek na decyzje i zalecenia organu rozstrzygania sporów WTO (ORS) (pkt 94–96).

( 82 ) Ibidem, pkt 86 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 83 ) Ibidem. Trybunał wskazuje więc, że „wzajemność w stosowaniu umowy może stać się warunkiem uznania bezpośredniego skutku jej postanowień” (D. Dero, op.cit., p. 496).

( 84 ) Ibidem.

( 85 ) Zobacz D. Dero, op.cit., p. 499.

( 86 ) Zobacz art. 30.6 ust. 1 CETA.

( 87 ) Wyrok Achmea, pkt 32 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 88 ) Wyrok Achmea, pkt 34 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 89 ) Wyrok Achmea, pkt 36 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 90 ) Wyrok Achmea, pkt 37 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 91 ) Wyrok Achmea, pkt 42.

( 92 ) Wyrok Achmea, pkt 49.

( 93 ) W istocie „tego rodzaju kontrola sądowa może być wykonana przez ów sąd jedynie w zakresie, w jakim pozwala na to prawo krajowe” (pkt 53 wyroku Achmea).

( 94 ) Wyrok Achmea, pkt 50.

( 95 ) C‑126/97, EU:C:1999:269, pkt 35, 36, 40.

( 96 ) C‑168/05, EU:C:2006:675, pkt 3439.

( 97 ) Wyrok Achmea, pkt 54.

( 98 ) Wyrok Achmea, pkt 55 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 99 ) Wyrok Achmea, pkt 56.

( 100 ) Wyrok Achmea, pkt 59.

( 101 ) I tak prawo Unii nie narzuca zaufania do systemów sądowniczych państw trzecich, i to bez względu na poziom wiarygodności systemu sądowniczego tych państw.

( 102 ) W szczególności, w przeciwieństwie do BIT rozpatrywanej w wyroku Achmea, CETA nie narusza w żaden sposób „zaufani[a], które państwa członkowskie pokładają nawzajem w swoich systemach prawnych oraz organach ochrony prawnej” [zob. w szczególności wyrok z dnia 10 lutego 2009 r., Allianz i Generali Assicurazioni Generali, C‑185/07, EU:C:2009:69, pkt 30].

( 103 ) Wyrok Achmea, pkt 41.

( 104 ) Wyrok Achmea, pkt 57 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 105 ) Wyrok Achmea, pkt 58.

( 106 ) W odniesieniu do rozwoju tych inwestycji, ich prowadzenia, zarządzania nimi, utrzymywania ich, korzystania z nich, ich sprzedaży lub innego nimi rozporządzania z zastrzeżeniem warunków przewidzianych w art. 8.18 ust. 2 CETA.

( 107 ) Odnoszę się tutaj do norm prawa Unii innych niż normy zawarte w CETA, ponieważ jak wskazałem powyżej, od chwili wejścia w życie umowa ta zostanie automatycznie włączona do porządku prawnego Unii, którego stanie się częścią, podobnie jak inne źródła prawa Unii.

( 108 ) Zobacz dla porównania opinia 1/09, w której Trybunał uwzględnił okoliczność, że europejski i wspólnotowy sąd patentowy mógłby musieć przeprowadzić badanie ważności aktu Unii (pkt 78).

( 109 ) Zobacz w szczególności opinia 1/09, pkt 70 i przytoczone tam orzecznictwo. Z orzecznictwa Trybunału wynika, że „[k]ontrola legalności aktów Unii, którą zapewnia Trybunał na podstawie norm traktatowych, odbywa się […] w ramach dwóch uzupełniających się postępowań sądowych. Otóż w traktacie FUE, w art. 263 i 277 z jednej strony oraz w art. 267 z drugiej, ustanowiono zupełny system środków prawnych i procedur zapewniający kontrolę legalności aktów Unii, powierzając ją sądom Unii” (zob. w szczególności wyrok z dnia 28 marca 2017 r., Rosneft, C‑72/15, EU:C:2017:236, pkt 66 i przytoczone tam orzecznictwo).

( 110 ) Zobacz dla porównania opinia 2/13 (pkt 22), opisująca szereg środków, które umawiające się strony mają obowiązek przyjąć w celu dostosowania się do ostatecznych wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sporach, których są one stronami, w tym zmianę ich prawa wewnętrznego.

( 111 ) Nawet w drugim przypadku pozwany musi mieć możliwość zapłaty odpowiedniego odszkodowania w miejsce zwrotu rzeczy.

( 112 ) Zobacz również pkt 2 wspólnego instrumentu interpretacyjnego, w którym wskazano, że „[z]godnie z umową [Unia] i jej państwa członkowskie oraz Kanada mogą nadal przyjmować i stosować swoje przepisy ustawowe i wykonawcze, które w interesie publicznym regulują działalność gospodarczą, [i] realizować uzasadnione cele polityki publicznej […]”.

( 113 ) Teoria, zgodnie z którą prawo państwa jest jedynie elementem stanu faktycznego z punktu widzenia prawa międzynarodowego, znajduje swój początek w orzecznictwie międzynarodowym. I tak, zgodnie z formułą stosowaną przez Stały Trybunał Międzynarodowy, „[z] punktu widzenia prawa międzynarodowego i Trybunału, który jest jego organem, prawa krajowe są zwykłymi faktami, wyrazem woli i działalności państw, podobnie jak orzeczenia sądowe i środki administracyjne” [wyrok z dnia 25 maja 1926 r., sprawa dotycząca niektórych niemieckich interesów na Górnym Śląsku w Polsce (co do istoty), CPJI, Seria A, nr 7, s. 19]. Zobacz w tym względzie C. Santulli, Le statut international de l’ordre juridique étatique – Étude du traitement du droit interne par le droit international, Éditions A. Pedone, Paris, 2001, s. 259 i nast. Zobacz również, dla przypomnienia tej zasady w orzecznictwie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, wyrok z dnia 12 lipca 2005 r., sprawa dotycząca sporu granicznego (Benin/Niger) (CIJ Zbiór 2005, s. 90, § 28).

( 114 ) Zobacz w tym względzie Y. Nouvel, komentarz do wyroku Achmea, Journal du Droit International (Clunet), LexisNexis, Paris, nr 3, lipiec 2018, komentarz 14, s. 903, który uważa, że zgodnie z art. 8.31 ust. 2 CETA „orzekanie o zasadności prawa Unii – innymi słowy wyciąganie z normy prawa konsekwencji, które się z nią wiążą zgodnie z tym prawem – to zadanie, które nie należy do Trybunału CETA, natomiast uwzględnienia przepisów prawa europejskiego jako elementów stanu faktycznego mogą dokonać członkowie sądu polubownego, o ile ma ono znaczenie dla sprawy. Wypełniając swoją funkcję sądowniczą Trybunał CETA może napotkać konieczność zapoznania się ze stanem prawa europejskiego, który stanowi zatem element stanu faktycznego sprawy i którego wagę, jako istotnego elementu materialno-prawnego, będzie on ustalał”.

( 115 ) Zobacz w szczególności opinia 2/13, pkt 184 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 116 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 245.

( 117 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 246, podkreślenie moje.

( 118 ) Zobacz pkt 6 lit. e) wspólnego instrumentu interpretacyjnego.

( 119 ) Zobacz również art. 26.1 ust. 5 lit. e) CETA, w którym przewidziano, że Wspólny Komitet CETA może „przyjmować interpretacje postanowień niniejszej Umowy, które są wiążące dla trybunałów ustanowionych na mocy sekcji F rozdziału ósmego (Rozstrzyganie sporów inwestycyjnych między inwestorami a państwami) i rozdziału dwudziestego dziewiątego (Rozstrzyganie sporów)”. Zgodnie z art. 26.1 ust. 1 CETA Wspólny Komitet składa się z przedstawicieli Unii i przedstawicieli Kanady.

( 120 ) Zobacz opinia 1/00, pkt 40.

( 121 ) Zobacz przez analogię opinia 1/00, pkt 39.

( 122 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 20 grudnia 2017 r., Hiszpania/Komisja, C‑81/16 P, EU:C:2017:1003, pkt 42 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 123 ) EU:C:1991:490, pkt 4, 5, a także pkt 41, 42. Zwana dalej „opinią 1/91”.

( 124 ) Zobacz opinia 1/00, pkt 3.

( 125 ) Przeciwnie do tego, co przewiduje projekt porozumienia dotyczącego utworzenia EOG, rozpatrywany w opinii 1/91, pkt 8, 9 i 43. Zobacz także, w odniesieniu do WEPL, opinia 1/00, pkt 4, 5, 10.

( 126 ) W tym względzie pragnę przypomnieć, że Trybunał orzekł w istocie, iż umowa przewidująca kompetencje sądu innego niż Trybunał Sprawiedliwości do interpretowania i stosowania jej postanowień, pomimo że umowa ta obejmuje istotną część norm, w tym również prawa pochodnego, które regulują stosunki gospodarcze i handlowe wewnątrz Unii i które w znacznej części zaliczają się do podstawowych postanowień porządku prawnego Unii, skutkując w ten sposób włączeniem do porządku prawnego Unii dużego zespołu norm prawnych obok zespołu norm unijnych o identycznym brzmieniu, naruszałaby autonomię porządku prawnego Unii (zob. opinia 1/91, pkt 41, 42).

( 127 ) Zobacz opinia 1/00, pkt 41.

( 128 ) Dz.U. 2014, L 257, s. 121.

( 129 ) Zobacz art. 8.21 ust. 3 CETA.

( 130 ) Zobacz art. 8.21 ust. 4 CETA.

( 131 ) Zobacz art. 8.21 ust. 7 CETA.

( 132 ) Zobacz opinia 2/13, pkt 215–235. CETA różni się również w tym względzie od umowy będącej przedmiotem opinii 1/91, pkt 30–36.

( 133 ) Zobacz w tym względzie opinia 1/09, pkt 77.

( 134 ) Opinia 1/09, pkt 89.

( 135 ) W opinii 2/15 Trybunał wskazuje w tym względzie, że chodzi o „możliwość, której wybór pozostaje w ramach uprawnień skarżącego inwestora”, pkt 290.

( 136 ) Opinia 1/09, pkt 89.

( 137 ) Zobacz w tym względzie B. De Witte, „A selfish Court? The Court of justice and the Design of International Dispute Settlement Beyond the European Union”, The European Court of Justice and external relations law: constitutional challenges, Hart Publishing, Oxford, 2014, s. 33–46, w szczególności s. 34.

( 138 ) Artykuł 21 ust. 2 lit. b) TUE.

( 139 ) Artykuł 21 ust. 2 lit. e) TUE.

( 140 ) Artykuł 21 ust. 2 lit. f) TUE.

( 141 ) Artykuł 21 ust. 2 lit. h) TUE.

( 142 ) Zobacz podobnie opinia 2/15, pkt 94.

( 143 ) Zobacz w tym względzie art. 8.23 ust. 2 CETA. Zobacz także, co się tyczy wykonania orzeczeń, art. 8.41 ust. 3–6 CETA.

( 144 ) Zobacz w tym względzie art. V konwencji o uznawaniu i wykonywaniu zagranicznych orzeczeń arbitrażowych, podpisanej w Nowym Jorku dnia 10 czerwca 1958 r., w którym wymieniono ograniczoną liczbę podstaw odmowy wykonania.

( 145 ) Natomiast orzeczenie wydane w ramach rozdziału 8 CETA mogłoby nie podlegać takiej kontroli sądowej, gdyby inwestor zdecydował się skorzystać z uregulowania konwencji w sprawie rozstrzygania sporów dotyczących inwestycji między państwami a obywatelami innych państw Międzynarodowego Centrum Rozstrzygania Sporów Inwestycyjnych (ICSID), podpisaną w Waszyngtonie dnia 18 marca 1965 r. Zobacz jednak – bardziej zniuansowana w tym względzie opinia G.A. Jean, op. cit., pkt 1036 i nast.

( 146 ) Jak słusznie wskazuje Komisja w swoich uwagach, państwa trzecie mogłyby uważać uprzednią interwencję Trybunału za jednostronny przywilej podważający neutralność mechanizmu rozstrzygania sporów.

( 147 ) Zwanej dalej „kartą”.

( 148 ) Zobacz w tym względzie art. 8.23 ust. 1 lit. b) CETA.

( 149 ) Jak wskazuje Komisja w swych uwagach, lokalne przedsiębiorstwa stanowią „przedłużenie” zagranicznego inwestora, a z tego względu uzasadnione jest zrównanie ich z zagranicznym inwestorem, który je posiada lub kontroluje.

( 150 ) Zasada równości została wymieniona w art. 21 ust. 1 TUE.

( 151 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 6 października 2015 r., Schrems, C‑362/14, EU:C:2015:650, pkt 60 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 152 ) Zobacz w szczególności wyroki: z dnia 19 lipca 2016 r., H/Rada i Komisja, C‑455/14 P, EU:C:2016:569, pkt 41; z dnia 28 marca 2017 r., Rosneft, C‑72/15, EU:C:2017:236, pkt 72.

( 153 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Western Sahara Campaign UK, C‑266/16, EU:C:2018:118, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 154 ) Zobacz wyrok z dnia 3 września 2008 r., Kadi i Al Barakaat International Foundation/Rada i Komisja, C‑402/05 P i C‑415/05 P, EU:C:2008:461, pkt 285.

( 155 ) Dz.U. 2007, C 303, s. 17.

( 156 ) Zobacz podobnie wyroki: z dnia 4 czerwca 2009 r., Vatsouras i Koupatantze, C‑22/08 i C‑23/08, EU:C:2009:344, pkt 51, 52; z dnia 7 kwietnia 2011 r., Francesco Guarnieri & Cie, C‑291/09, EU:C:2011:217, pkt 20. Zobacz także wyrok z dnia 20 listopada 2017 r., Petrov i in./Parlament, T‑452/15, EU:T:2017:822, pkt 3941. W odniesieniu do opinii, zgodnie z którą art. 21 ust. 2 karty mógłby być interpretowany w ten sposób, że ma on zastosowanie do różnicy traktowania między obywatelami Unii a obywatelami państw trzecich, zob. E. Bribosia, I. Rorive i J. Hislaire, „Article 21 – Non-discrimination”, Charte des droits fondamentaux de l’Union européenne. Commentaire article par article, Bruylant, Bruxelles, 2018, s. 489–514, w szczególności pkt 10, 11.

( 157 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 22 maja 2014 r., Glatzel, C‑356/12, EU:C:2014:350, pkt 43.

( 158 ) Zobacz w tym względzie w szczególności wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., Swiss International Air Lines, C‑272/15, EU:C:2016:993, pkt 25 i nast. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału „w traktacie FUE nie istnieje ogólna zasada, która by zobowiązywała Unię w jej stosunkach zewnętrznych do równego traktowania we wszystkich przypadkach różnych państw trzecich” (pkt 26 i przytoczone tam orzecznictwo).

( 159 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 7 marca 2017 r., RPO, C‑390/15, EU:C:2017:174, pkt 41 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 160 ) Zobacz wyrok z dnia 5 lipca 2005 r., D., C‑376/03, EU:C:2005:424, pkt 5363.

( 161 ) Zobacz w tym względzie opinia rzecznika generalnego M. Watheleta w sprawie Achmea, C‑284/16, EU:C:2017:699, pkt 75.

( 162 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 7 marca 2017 r., RPO, C‑390/15, EU:C:2017:174, pkt 52 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 163 ) Ibidem, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 164 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., Swiss International Air Lines, C‑272/15, EU:C:2016:993, pkt 24.

( 165 ) Zobacz podobnie wyrok z dnia 7 marca 2017 r., RPO, C‑390/15, EU:C:2017:174, pkt 54 i przytoczone tam orzecznictwo.

( 166 ) Zobacz podobnie orzeczenie nr 2017‑749-DC Conseil constitutionnel (rady konstytucyjnej, Francja) z dnia 31 lipca 2017 r., w przedmiocie kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej między Kanadą z jednej strony a Unią Europejską i jej państwami członkowskimi z drugiej strony (JOFR z dnia 11.8.2017 r.).

( 167 ) Co więcej, pragnę przypomnieć, że w pkt 6 lit. a) wspólnego instrumentu interpretacyjnego wskazano, iż CETA „zawiera nowoczesne przepisy dotyczące inwestycji, które chronią prawo rządów do wprowadzania regulacji w interesie publicznym – nawet w sytuacji gdy takie regulacje wpływają na inwestycje zagraniczne – zapewniając zarazem wysoki poziom ochrony inwestycji oraz uczciwe i przejrzyste metody rozwiązywania sporów”. W pkt 6 lit. b) tego wspólnego instrumentu interpretacyjnego dodano, iż „[w] umowie wyjaśniono, że rządy mogą zmieniać swoje przepisy niezależnie od tego, czy może to mieć niekorzystny wpływ na inwestycję lub jest niezgodne z oczekiwaniami inwestora dotyczącymi zysków”. Zobacz również bardziej ogólnie pkt 2 omawianego wspólnego instrumentu interpretacyjnego.

( 168 ) C‑279/09, EU:C:2010:811.

( 169 ) Artykuł 26.1 ust. 1 CETA.

( 170 ) Zobacz pkt 195 niniejszej opinii.

( 171 ) Zobacz w szczególności wyrok z dnia 25 lipca 2018 r., Minister for Justice and Equality (Nieprawidłowości w systemie sądownictwa), C‑216/18 PPU, EU:C:2018:586, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo. Zdaniem Trybunału, wyrażonym w tym samym wyroku, „wymóg niezawisłości sędziów wchodzi w zakres istotnej treści prawa podstawowego do rzetelnego procesu sądowego, które ma podstawowe znaczenie jako gwarancja ochrony wszystkich praw, jakie jednostki wywodzą z prawa Unii i zachowania wartości wspólnych państwom członkowskim, określonych w art. 2 TUE, w szczególności wartości w postaci państwa prawnego” (pkt 48). Co więcej, w wyroku z dnia 14 czerwca 2017 r., Online Games i in., C‑685/15, EU:C:2017:452, Trybunał orzekł, że „[w] odniesieniu do prawa dostępu do niezawisłego sądu, wyrażonego w art. 47 akapit drugi, pojęcie »niezawisłości«, które stanowi integralny element sądzenia, ma dwa aspekty. Pierwszy – zewnętrzny – zakłada ochronę organu przed ingerencją i naciskami zewnętrznymi mogącymi zagrozić niezależności osądu jego członków przy rozpatrywaniu przez nich sporów” (pkt 60). Trybunał kontynuuje wskazując, że „[d]rugi aspekt – wewnętrzny – łączy się z pojęciem »bezstronności« i dotyczy jednakowego dystansu do stron sporu i ich odpowiednich interesów w odniesieniu do jego przedmiotu. Aspekt ten […] wymaga przestrzegania obiektywizmu oraz braku wszelkiego interesu w rozstrzygnięciu sporu poza ścisłym stosowaniem przepisu prawa” (pkt 61). Zdaniem Trybunału „[t]akie gwarancje niezawisłości i bezstronności zakładają istnienie zasad – w szczególności zasad statutowych i proceduralnych – pozwalających wykluczyć, w przekonaniu podmiotów prawa, wszelką uzasadnioną wątpliwość co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych oraz co do neutralności w odniesieniu do sprzecznych ze sobą interesów” (pkt 62).

( 172 ) Zobacz pkt 6 lit. f) wspólnego instrumentu interpretacyjnego.

( 173 ) Zobacz także podobnie pkt 6 lit. i) wspólnego instrumentu interpretacyjnego oraz oświadczenie nr 36.

( 174 ) Zobacz art. 26.3 ust. 3 CETA.

( 175 ) Komitet ds. Usług i Inwestycji natomiast stanowi komitet specjalny powołany pod auspicjami Wspólnego Komitetu CETA [zob. art. 26.2 ust. 1 lit. b) CETA].

( 176 ) Zobacz podobnie opinia 1/00, pkt 39.

( 177 ) Co w odniesieniu do Unii i jej państw członkowskich nie budzi żadnych wątpliwości.

( 178 ) Zobacz, co się tyczy zgody inwestora na rozstrzygnięcie sporu przez Trybunał CETA zgodnie z postępowaniami ustanowionymi w sekcji F rozdziału 8 CETA, art. 8.22 ust. 1 lit. a) tej umowy. Jeśli chodzi o wycofanie, umorzenie lub rezygnację z wniesienia skargi do sądów umawiających się stron zob. art. 8.22 ust. 1 lit. f) i g) CETA.

( 179 ) Ponadto w art. 8.39 ust. 5 CETA przewidziano, że „[j]eżeli na korzyść strony sporu rozstrzygnięto tylko pewne części skargi, koszty są korygowane proporcjonalnie do liczby lub zakresu części skarg, które rozstrzygnięto na jej korzyść”.

( 180 ) W podobnym toku rozumowania – zob. również art. 8.20 CETA, pozwalający stronom sporu na posłużenie się mediacją.

( 181 ) Odsyłam w tej kwestii do moich ogólnych rozważań dotyczących Wspólnego Komitetu CETA (zob. pkt 248–250 niniejszej opinii). Zobacz także, co się tyczy wynagrodzenia członków Trybunału Apelacyjnego, art. 8.28 ust. 7 lit. d) CETA.

( 182 ) Zobacz, w odniesieniu do Trybunału Apelacyjnego, art. 8.28 ust. 4 CETA.

( 183 ) Ibidem.

( 184 ) Przypis znajdujący się w tym miejscu w tekście wyjaśnia w tym względzie, że „[d]la większej pewności: sam fakt otrzymywania przez osobę wynagrodzenia wypłacanego przez rząd nie sprawia, że dana osoba nie spełnia wymaganych warunków”. W tej kwestii Komisja wskazała na rozprawie, że to wyjaśnienie szczególnie dotyczy profesorów uniwersyteckich, którzy otrzymują wynagrodzenie od państwa, ale którzy spełniają również wymogi niezawisłości i bezstronności. Komisja przytoczyła również kategorię osób, które pobierają emeryturę od państwa. W każdym razie jasne jest, że te osoby podlegają nadal wszystkim zasadom przewidzianym w art. 8.30 CETA w celu uniknięcia, a w razie potrzeby ukarania, ewentualnego konfliktu interesów mogącego naruszyć ich niezawisłość i bezstronność.

( 185 ) Zgodnie z akapitem drugim tego postanowienia „[s]trony dokładają wszelkich starań, by zapewnić przyjęcie kodeksu postępowania nie później niż pierwszego dnia tymczasowego stosowania lub wejścia w życie niniejszej umowy, w zależności od przypadku, a w każdym razie nie później niż dwa lata po tym dniu”. Zobacz również pkt 6 lit. f) wspólnego instrumentu interpretacyjnego oraz oświadczenie nr 36, w którym przewidziano, że „[w]ymogi etyczne dla sędziów trybunałów […] zostaną doprecyzowane jak najszybciej […] w obowiązkowym i wiążącym kodeksie postępowania […]”.

( 186 ) W tej kwestii rząd niemiecki wskazuje w swoich uwagach, że zasada ogólna nr 3 wytycznych IBA, których członkowie Trybunału CETA i Trybunału Apelacyjnego muszą przestrzegać zgodnie z art. 8.30 ust. 1 CETA, przewiduje obszerny obowiązek ujawnienia wszystkich elementów mogących wpłynąć na niezawisłość i bezstronność arbitrów.

Top